Rafał Broda Rafał Broda
758
BLOG

RPO już pokazuje swoją bezużyteczność

Rafał Broda Rafał Broda Polityka Obserwuj notkę 10

    Nigdy nie zaakceptowałem atrapy „praworządności” jaką jest kosztowna i bezużyteczna, wręcz szkodliwa, instytucja Rzecznika Praw Obywatelskich. Jeśli nastąpi kiedyś zmiana Konstytucji (oby jak najprędzej), skasowanie artykułów od 208 do 212 będzie prostym i bardzo racjonalnym aktem kończącym fikcję, która trwa już trzy i pół dekady. Instytucja RPO została ustanowiona w 1987 roku przez W. Jaruzelskiego, którego powszechnie znana „troska o prawa obywatelskie” wyznaczyła rozpoczynającą się serię monstrualnych oszustw, przygotowujących Polskę do zmian, w których trzeba było bardzo wiele zmienić, by utrzymać władzę w tych samych rękach, dzieląc się jedynie ze swoimi agentami upozowanymi na tzw. „legendy Solidarności”. Prof. Ewę Łętowską powołano na pierwszego RPO, bo potrafiła pleść prawniczą bawełnę w mediach i nie przeszkadzała w trwającym wciąż naruszaniu praw obywatelskich. Nie wiem co robiła jako RPO, ale nie słyszałem jej głosu krytycznego wobec władz, ani nie widziałem działań, gdy nastąpiły drastyczne przypadki zabójstw księży.
    Potem też nie wiem, co robili kolejni prawnicy powołani na urząd RPO, nie mogę natomiast wykluczyć, że jakimś nieznanym, pojedynczym obywatelom pomogli zyskać kawałek sprawiedliwości. Jest jednak pewne, że wszystkie te interwencje nie byłyby potrzebne, gdyby aparat sprawiedliwości działał poprawnie. Nie ma takich praw obywatelskich, o których przestrzeganie nie można się upomnieć drogą sądową przeciw państwowym instytucjom. Jednak praktyka do dzisiaj pokazuje, że polskie sądy w ogóle nie mają nic wspólnego ze sprawiedliwością i potrzebna jest fikcja RPO. Miałem nadzieję, że kadencja RPO Adama Bodnara zakończy legendę tej instytucji, bo każdy mógł dostrzec, że jego działania były karykaturą, a nawet zaprzeczeniem prawom obywatelskim. Z mojego punktu widzenia większość jego wystąpień i interwencji było naruszaniem moich praw obywatelskich, a zwłaszcza prawa do godności. Szkoda słów, by pokazywać jak wielkim kłamstwem były jego obietnice o bezstronności politycznej, a potem wystąpienia, w których wtrącał się w najbardziej bezczelny sposób w politykę i przekraczał w rażący sposób kompetencje RPO.
    Z zainteresowaniem oglądałem batalię związaną z wyborem kolejnej postaci na urząd RPO i z satysfakcją przyjmowałem niepowodzenie pięciu prób uzgodnienia kandydata. Z satysfakcją, ponieważ uznałem, że niemożność powołania na ten urząd kandydata, którego nie akceptuje opozycja i swoisty pat związany z tym wyborem, może doprowadzić do uznania, że artykuły Konstytucji o urzędzie RPO nie mogą być spełnione, zatem natura procesów politycznych praktycznie uczyni je prawnie nieważnymi. PiS moim zdaniem popełnił błąd zgadzając się na polityczne ustępstwo, które doprowadziło do powołania Marcina Wiącka na urząd RPO. Mimo jego zapewnień, w podobnym stylu do zapewnień Bodnara, o bezstronności, o politycznej neutralności i o uczciwym podejściu do roli RPO, ani przez chwilę nie wierzyłem, że tak będzie, gdyż reputacja prawników wywodzących się z UW nie pozwoliła mi w to wierzyć.
Zaledwie miesiąc upłynął od objęcia funkcji RPO przez M. Wiącka i już mam pewność, że tak jak za kadencji A. Bodnara, będę ponownie ofiarą działań Rzecznika Praw Obywatelskich, który w istocie ogranicza i narusza moje prawa obywatelskie. Wypowiedzi i działania RPO M. Wiącka skłaniają mnie do sformułowania zarzutów, których nawet mu nie przekażę, bo prywatnie, jako pojedynczy obywatel Rzeczypospolitej, już zdjąłem go z funkcji RPO , nie uznając pożytków z tej instytucji.

W wywiadzie ( w TVN24, a jakże), zapytany o reasumpcję głosowania przeprowadzoną przez marsz. E. Witek nie odmówił odpowiedzi i szeroko się wypowiedział, mimo że sprawa dotyczyła ostrego sporu politycznego, który całkowicie wykraczał poza kompetencje RPO. Co nas obchodzi pogląd RPO na sprawy, które leżą w gestii całkiem innych instytucji państwa, a nienaruszalnym prawem każdego obywatela jest udział w rozstrzyganiu, komu takie decyzje są powierzone. Jakim prawem RPO miesza się do polityki i ferowania ocen, do których nie jest uprawniony.
W tymże wywiadzie i w kilku innych wypowiedziach, a nawet w działaniach współpracowników, RPO zajął się gorącym i aktualnym problemem emigrantów na polsko-białoruskiej granicy. Rodzą się pytania:
1.    Czy Wiącek jest rzecznikiem praw obywatelskich także niepolskich obywateli? Co uprawnia go do zajmowania się obywatelami innych państw, przebywających na terenie Białorusi i wykazujących chęć nielegalnego wdarcia się na teren Polski?
2.    Sprawa ściśle wiąże się z polityką zagraniczną i to w niezwykle trudnym czasie, w którym nic nie jest wykluczone, nawet wojna. Jakim prawem RPO Wiącek wtrąca się w dziedzinę polityki zagranicznej, w której nie ma żadnej kompetencji, nie ma wiedzy o szczegółach i wchodzi uzurpatorsko na teren spraw, które są zastrzeżone dla rządu i prezydenta?
3.    Sprawa jest też ściśle związana z bezpieczeństwem Polski i jej obywateli. Jakim prawem RPO Wiącek podejmuje działania, które w konsekwencji mogą narazić bezpieczeństwo obywateli Polski? O prawo do bezpieczeństwa dbają wyspecjalizowane służby, wojsko każdego rodzaju, rząd i prezydent – nie ma tutaj żadnej roli dla RPO, tym bardziej nie ma miejsca dla obniżania poziomu bezpieczeństwa Polaków przez wtrącanie się w obowiązki dobrze wypełniane przez upoważnione do tego instytucje.

Rzecznik Praw Obywatelskich M. Wiącek do dymisji!         

                  

Zawsze występuję pod własnym nazwiskiem, mimo że wielokrotnie byłem na portalu S24 obrażany. Teraz uzupełnię swoją identyfikację notką o mnie zamieszczoną w Britishpedia.  Broda Rafał prof. dr hab. O: profesor zw. Instytutu Fizyki Jądrowej im. H. Niewodniczańskiego PAN w Krakowie, uznany w świecie specjalista w zakresie struktury jąder i oddziaływań jądrowych; B: Cieszyn, 19.01.1944; P: Jan - był absolwentem WSH w Warszawie, głównym księgowym m.in. w F. "Celma" Cieszyn; Eryka Barbara z d. Richter - była bibliotekarzem w Szkole Muzycznej w Cieszynie; MS: Olga z d. Budiańska; Ch: Aleksander 1974 - jest absolwentem UE z tyt. mgr; Joanna 1976 - jest absolwentką UJ Kraków z tyt. mgr germanistyki, obecnie z tytułem dr University of Tennessee; wnuki: Alina, Urszula, Jędrzej; GrA: wuj Eryk Nanke był mjr WP, dowódcą Plutonu Łączności Radiowej Artylerii w Bitwie o Monte Cassino, brał udział w obronie Tobruku, po wojnie osiadł w Wielkiej Brytanii, do ojczyzny powrócił w 1996 roku a swoje przeżycia opisał w publikacji "Cena bycia innym"; E: 1966 - mgr fizyki, 1971 - doktorat w UJ Kraków; 1981 - habilitacja w IFJ PAN w Krakowie; 1991 - tytuł profesora n. fizycznych; Ca: od 1966 pracownik naukowy IFJ PAN w Krakowie, począwszy od asystenta stażysty do profesora zw., pełniąc funkcję kilkanaście lat kierownika pracowni (wcześniej Zakładu) Struktury Jąder Atomowych; zagraniczne pobyty naukowe: 1968 - 1971 Zjednoczony Instytut Badań Jądrowych w Dubnej, Rosja; 1972 - 1974 Instytut Nielsa Bohra w Kopenhadze, Dania; 1977 - 1979 oraz 1989 - 1991 Instytut fur Kernphysik KFA Juelich, Niemcy; 1982 - 1984 oraz krótsze pobyty w Purdue University w West Lafayette w stanie Indiana, Stany Zjednoczone w charakterze visiting professor, eksperymenty w Argonne National Laboratory, Stany Zjednoczone; WaCW: 230 publikacji naukowych; 5 najważniejszych tytułów: N=40 neutron subshell closure in the Ni-68 nucleus -Phys. Rev. Lett.74,868(1995) Spectroscopic studies with the use of deep-inelastic heavy-ion reactions -Journal of Physics G - Nuclear an Particle Physics 32, R151 (2006) Yrast isomers in tin nuclei from heavy-ion collisions and the neutron h11/2 subshell filling - Phys. Rev.Lett.68, 1671 (1992) Inelastic and transfer-reactions in Mo-92 + 255 MeV Ni-60 collisions studied by gamma-gamma coincidences -Phys. Lett. B251, 245 (1990) Doubly magic Pb-208: High spin states, isomers, and E3 collectivity in the yrast decay -Phys. Rev. C95, 064308 (2017); Aw: Złoty Krzyż Zasługi; Krzyż Wolności i Solidarności; Złota Odznaka Miasta Krakowa; 1 nagroda zespołowa MNiSZW; Nagroda indywidualna III Wydziału PAN; Me: Członek PTF, American Physical Society; założyciel i przewodniczący Klubu "Myśl dla Polski"; współtwórca oraz były członek partii Liga Polskich Rodzin; Ach: zainteresowania naukowo-badawcze: badania struktury jądra i reakcji jądrowych metodami spektroskopii Gamma; współtwórca metody pomiarów krotności Gamma; odkrycie podwójnie magicznych jąder 146Gd, 68Ni i spektroskopia wielu jąder w tych obszarach; rozpracowanie metody badań jąder z nadmiarem neutronów w spektroskopii z użyciem głęboko nieelastycznych zderzeń ciężkich jonów; opublikowanie przeglądowego artykułu dot. tej metody w prestiżowym czasopiśmie J.Phys.G.Nucl.Part.Phys. 32 (2006) R151-R192; zaangażowanie w badania opadu radioaktywnego po "Czarnobylu" w szczególności obszerne badania zjawiska tzw. gorących cząstek; wypromowanie 5 doktorów, recenzowanie kilkudziesięciu prac doktorskich, habilitacyjnych i wniosków profesorskich; czynny udział w licznych konferencjach międzynarodowych i dziewięciokrotnie jeden z głównych organizatorów Międzynarodowej Konferencji "Szkoła Fizyki Jądrowej w Zakopanem"; udział w odzyskaniu niepodległości poprzez wieloletnią działalność niepodległościową, skutkującą represjami ze strony władz komunistycznych np. odebraniem paszportu na 3 lata (status pokrzywdzonego w IPN); kandydowanie na senatora RP i uzyskanie 133,5 tys. głosów w ciągu 5 tygodni kampanii wyborczej; LS: angielski, rosyjski, niemiecki; H: polityka, muzyka, brydż, turystyka górska - udział w 3 dużych wyprawach w Azji; PMM: odkrycie metody badania jąder neutrono-nadmiarowych; wykłady na prestiżowych międzynarodowych konferencjach; pobyt w Instytucie Nielsa Bohra i poznanie wielu wybitnych ludzi nauki; OA: 1999 - 2016 szeroka działalność publicystyczna w Radiu Maryja i wielu wydawnictwach m.in. Gazeta Polska, Nasz Dziennik, Głos Nasza Polska a obecnie na forach internetowych; Encyklopedia Osobistości Rzeczypospolitej Polskiej (7. edition) BPH - British Publishing House Ltd.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka