Rafał Broda Rafał Broda
733
BLOG

Prawda o Tusku obcięta brzytwą Ockhama

Rafał Broda Rafał Broda Polityka Obserwuj notkę 33

Przez dwa miesiące powstrzymywałem się z napisaniem kolejnej notki w S24, ale nie zapowiadałem tej przerwy, bo nie widzę czytelników portalu, których mogłoby to obchodzić. Zaglądam tu jednak często i ze smutkiem stwierdzam, że chyba tylko nowy właściciel mógłby wyzwolić portal S24 z aktualnego chaosu, którego wyrazem jest pojawienie się wielu nowych anonimowych autorów nie mających niczego do powiedzenia, ograniczających więc swoją aktywność do pisania wyłącznie agresywnych komentarzy i namiętnego klikania w zielone lub czerwone łapki. Nie da się jednak uciec od chaosu, bo jest on wszędzie, zaciemnia prawdziwy obraz politycznej rzeczywistości i deformuje demokrację. Z tak niebezpiecznym narzędziem trzeba sobie poradzić. Najlepszym sposobem na jego neutralizację jest porzucenie wszelkich skomplikowanych wyjaśnień i interpretacji politycznych zjawisk, a zaakcentowanie tego, co najprostsze, najbardziej przekonujące i dlatego bliższe prawdy, niż inne podsuwane możliwości.
Takie podejście jest znane jako „brzytwa Ockhama”, od autora teorii filozoficznej - Wiliama Ockhama, angielskiego franciszkanina z XIV wieku, który opracował zasadę ekonomii myślenia:  
W XVII wieku brzytwa Ockhama została oddzielona od swego średniowiecznego kontekstu i jako zasada ekonomii myślenia stała się podstawą nowożytnej metodologii nauki. Zgodnie z tym ujęciem nie należy wprowadzać nowych pojęć i założeń, jeśli nie ma się ku temu mocnych podstaw, a najprostsze rozwiązania teoretyczne, przyjmujące najmniejszą liczbę założeń, uważane są za najlepsze.
Działać zgodnie z zasadą brzytwy Ockhama, oznacza więc podążanie jak najprostszą drogą rozumowania, bez zbędnego rozdrabniania na mniejsze, mniej ważne czynniki.

Właśnie chaos, który wytworzono wokół wydarzeń politycznych związanych z Donaldem Tuskiem wymaga zastosowania brzytwy Ockhama, by dla dobra Polski zdefiniować najprostszą prawdę, która powinna przenieść go w przestrzeń politycznego niebytu. Dzisiaj jego zachowania i wypowiedzi są przywoływane we wszystkich możliwych miejscach i jest wciąż obecny w polskiej polityce, mimo że każdy może zobaczyć jego pogardę dla prawdy, którą nasycone jest każde jego wystąpienie. Archiwalny skarbiec publicznej TV pozwala demaskować większość kłamstw Tuska przez zwykłe przypomnienie tego, co mówił wcześniej, a jednak to nie załatwia sprawy, bo wciąż obficie pojawia się we wszystkich mediach jako namaszczony przez niemieckich polityków Oppositionsführer. Co gorsza media pełne są dyskusji o Tusku, interpretacji różnych jego zachowań i działań na przestrzeni całego trzydziestolecia. Politycy, dziennikarze i publicyści poszukują najbardziej dziwacznych motywacji tłumaczących jego polityczne decyzje i postępowanie. Także prawicowi publicyści biorą udział w budowaniu chaosu, w którym Tusk jawi się jako polityk, który chyba czegoś nie zrozumiał, gdzieś pobłądził, czy czegoś zaniedbał nie zdając sobie sprawy z konsekwencji. Ktoś sugeruje, że Tusk nie zdawał sobie sprawy z tego, że kapitał ma narodowość, że wierzył w wolny rynek, który wszystko ureguluje, że sprzedawał polskie firmy, by uwolnić podległą sobie administrację od obowiązku zajmowania się  czymś, co zrobią z pożytkiem dla rozwoju prywatni i zwykle niepolscy właściciele, podobno myślał, że państwo trzeba osłabiać, bo w jego mniemaniu jest ono głównym hamulcem rozwoju. Te wszystkie durne rozważania w istocie podają rękę Tuskowi, bo błędnie dopuszczają, że tak jak każdy polityk być może się myli, może nie rozumie skutków swoich działań i nie musi być w tym żadnej jego winy. W końcu może też zmienić poglądy i podobno stać się przez to dojrzalszy. Jednak prawda o Tusku jest znacznie prostsza i dlatego cały ten bałagan domysłów trzeba odciąć brzytwą Ockhama, by prawdę wydobyć, nazwać ją prostymi słowami i uruchomić jej moc. Wielu już wyraziło tę prawdę przy różnych okazjach, często podawano ją w różnych kontekstach, ale nigdy nie została ona wprost sformułowana, mimo że stanowi największe zagrożenie, którego realność ujawniła się szczególnie wyraźnie w ostatnich miesiącach.
Ta oczywista i najprostsza prawda brzmi: Wszystko, co Donald Tusk robił w całej swojej działalności politycznej było w interesie Niemiec i zawsze przeciw Polsce. Także to, czego nie robił, a powinien był robić miało na celu szkodzenie Polsce. Nie jest ważne, czy ten bilans podsumuje się nazywając Tuska antypolskim obywatelem Polski, zdrajcą, niemieckim agentem, czy zwykłym Niemcem z wrodzoną nienawiścią do Polski. Niech to wszystko rozważy kiedyś, oceni z różnymi niuansami i właściwie nazwie Trybunał Stanu. Przeciętny Polak natomiast dzisiaj już nie może się mylić i szukać innej prawdy poza tą najprostszą, która musi wyznaczyć zachowanie przy urnie w kolejnych wyborach. Nie wymienię tych wszystkich nieprawości wobec Polski, których dopuścił się Donald Tusk wraz ze swoim środowiskiem politycznym, bo byłaby to długa litania spraw powszechnie znanych, ale są to sprawy tak przejrzyście antypolskie, że trudno zrozumieć, dlaczego tak wielu polskich wyborców go wspierało. Wszystkie te sprawy mieszczą się w ramach rozpoczętych chronologicznie pamiętnymi słowami „Panowie policzmy głosy”, a dzisiejszą zapowiedzią po odwołaniu go z funkcji przewodniczącego antypolskiej partii EPL, że wraca do Polski, by wygrać wybory i ponownie przejąć w niej władzę, z jednoznacznym podkreśleniem: „zrobię to dla was” (adresatami byli politycy zdominowanej przez Niemcy EPL). Słowa i zachowanie w 1992 roku mają dzisiaj  szczególnie przejrzystą wymowę po ujawnieniu szyfrogramu polskiego wywiadu z 1990, w którym opisano strategię polityczną Niemiec wobec Polski: "…korzystne z punktu widzenia RFN jest rozbicie politycznych ugrupowań w Polsce, brak dominującej partii i podziały w »Solidarności«". ("Dla Niemiec tworzy to szansę gospodarczej ekspansji" - oceniło osobowe źródło w meldunku oficera polskiego wywiadu). Dzisiejsza obietnica Tuska, że wygra polskie wybory i ponownie zrobi robotę dla Niemiec, to groźba, której nie zrealizuje, ale jest już najwyższy czas, by zakończyć definitywnie okres, w którym tak skutecznie z jego pomocą Niemcy realizowali przekształcanie Polski w swoją kolonię.
Ta obcięta brzytwą Ockhama i wytłuszczona powyżej  prawda o Tusku nie może być już rozmydlana, a wszystkich jego współpracowników także trzeba wprost uznać za polityków antypolskich i proniemieckich. Wszystkich należy skazać na społeczną banicję, w której zostaną wykluczeni z polskiej sfery publicznej. Na przykład TVP powinna szanować Polaków i w ogóle nie pokazywać Tuska, a wspierających go polityków traktować jak zdrajców, bez śladu tolerancji dla ich skandalicznych działań wobec Polski.
Ktoś proponuje przywrócenie kary śmierci i wcale to nie dziwi, bo naprawdę jesteśmy w stanie wojny, na Ukrainie mamy tę gorącą, a u nas od lat opozycja toczy wojnę z Polską. Horror zachowań polskich euro-posłów w PE, czy senatorów wspierających większość hamującą i blokującą wszelkie potrzebne Polsce inicjatywy, to działanie piątej kolumny, która zasługuje na najwyższy wymiar kary, ale wykluczenie ich z naszej polskiej społeczności, to minimum, na jakie muszą się zdobyć tracący cierpliwość Polacy. To wszystko już dawno przekroczyło miarę i nadszedł czas na zdecydowaną korektę.          



Zawsze występuję pod własnym nazwiskiem, mimo że wielokrotnie byłem na portalu S24 obrażany. Teraz uzupełnię swoją identyfikację notką o mnie zamieszczoną w Britishpedia.  Broda Rafał prof. dr hab. O: profesor zw. Instytutu Fizyki Jądrowej im. H. Niewodniczańskiego PAN w Krakowie, uznany w świecie specjalista w zakresie struktury jąder i oddziaływań jądrowych; B: Cieszyn, 19.01.1944; P: Jan - był absolwentem WSH w Warszawie, głównym księgowym m.in. w F. "Celma" Cieszyn; Eryka Barbara z d. Richter - była bibliotekarzem w Szkole Muzycznej w Cieszynie; MS: Olga z d. Budiańska; Ch: Aleksander 1974 - jest absolwentem UE z tyt. mgr; Joanna 1976 - jest absolwentką UJ Kraków z tyt. mgr germanistyki, obecnie z tytułem dr University of Tennessee; wnuki: Alina, Urszula, Jędrzej; GrA: wuj Eryk Nanke był mjr WP, dowódcą Plutonu Łączności Radiowej Artylerii w Bitwie o Monte Cassino, brał udział w obronie Tobruku, po wojnie osiadł w Wielkiej Brytanii, do ojczyzny powrócił w 1996 roku a swoje przeżycia opisał w publikacji "Cena bycia innym"; E: 1966 - mgr fizyki, 1971 - doktorat w UJ Kraków; 1981 - habilitacja w IFJ PAN w Krakowie; 1991 - tytuł profesora n. fizycznych; Ca: od 1966 pracownik naukowy IFJ PAN w Krakowie, począwszy od asystenta stażysty do profesora zw., pełniąc funkcję kilkanaście lat kierownika pracowni (wcześniej Zakładu) Struktury Jąder Atomowych; zagraniczne pobyty naukowe: 1968 - 1971 Zjednoczony Instytut Badań Jądrowych w Dubnej, Rosja; 1972 - 1974 Instytut Nielsa Bohra w Kopenhadze, Dania; 1977 - 1979 oraz 1989 - 1991 Instytut fur Kernphysik KFA Juelich, Niemcy; 1982 - 1984 oraz krótsze pobyty w Purdue University w West Lafayette w stanie Indiana, Stany Zjednoczone w charakterze visiting professor, eksperymenty w Argonne National Laboratory, Stany Zjednoczone; WaCW: 230 publikacji naukowych; 5 najważniejszych tytułów: N=40 neutron subshell closure in the Ni-68 nucleus -Phys. Rev. Lett.74,868(1995) Spectroscopic studies with the use of deep-inelastic heavy-ion reactions -Journal of Physics G - Nuclear an Particle Physics 32, R151 (2006) Yrast isomers in tin nuclei from heavy-ion collisions and the neutron h11/2 subshell filling - Phys. Rev.Lett.68, 1671 (1992) Inelastic and transfer-reactions in Mo-92 + 255 MeV Ni-60 collisions studied by gamma-gamma coincidences -Phys. Lett. B251, 245 (1990) Doubly magic Pb-208: High spin states, isomers, and E3 collectivity in the yrast decay -Phys. Rev. C95, 064308 (2017); Aw: Złoty Krzyż Zasługi; Krzyż Wolności i Solidarności; Złota Odznaka Miasta Krakowa; 1 nagroda zespołowa MNiSZW; Nagroda indywidualna III Wydziału PAN; Me: Członek PTF, American Physical Society; założyciel i przewodniczący Klubu "Myśl dla Polski"; współtwórca oraz były członek partii Liga Polskich Rodzin; Ach: zainteresowania naukowo-badawcze: badania struktury jądra i reakcji jądrowych metodami spektroskopii Gamma; współtwórca metody pomiarów krotności Gamma; odkrycie podwójnie magicznych jąder 146Gd, 68Ni i spektroskopia wielu jąder w tych obszarach; rozpracowanie metody badań jąder z nadmiarem neutronów w spektroskopii z użyciem głęboko nieelastycznych zderzeń ciężkich jonów; opublikowanie przeglądowego artykułu dot. tej metody w prestiżowym czasopiśmie J.Phys.G.Nucl.Part.Phys. 32 (2006) R151-R192; zaangażowanie w badania opadu radioaktywnego po "Czarnobylu" w szczególności obszerne badania zjawiska tzw. gorących cząstek; wypromowanie 5 doktorów, recenzowanie kilkudziesięciu prac doktorskich, habilitacyjnych i wniosków profesorskich; czynny udział w licznych konferencjach międzynarodowych i dziewięciokrotnie jeden z głównych organizatorów Międzynarodowej Konferencji "Szkoła Fizyki Jądrowej w Zakopanem"; udział w odzyskaniu niepodległości poprzez wieloletnią działalność niepodległościową, skutkującą represjami ze strony władz komunistycznych np. odebraniem paszportu na 3 lata (status pokrzywdzonego w IPN); kandydowanie na senatora RP i uzyskanie 133,5 tys. głosów w ciągu 5 tygodni kampanii wyborczej; LS: angielski, rosyjski, niemiecki; H: polityka, muzyka, brydż, turystyka górska - udział w 3 dużych wyprawach w Azji; PMM: odkrycie metody badania jąder neutrono-nadmiarowych; wykłady na prestiżowych międzynarodowych konferencjach; pobyt w Instytucie Nielsa Bohra i poznanie wielu wybitnych ludzi nauki; OA: 1999 - 2016 szeroka działalność publicystyczna w Radiu Maryja i wielu wydawnictwach m.in. Gazeta Polska, Nasz Dziennik, Głos Nasza Polska a obecnie na forach internetowych; Encyklopedia Osobistości Rzeczypospolitej Polskiej (7. edition) BPH - British Publishing House Ltd.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka