Nikt tego nawet nie dotknął, a przecież zgodnie z zapowiedzią jutro Prezes Jarosław Kaczyński ma przedstawić raport o reparacjach wojennych, które Niemcy mają wypłacić Polsce za II w.ś.
W relacjach polsko-niemieckich narosło tak wiele problemów, że chciałbym, aby JK wykorzystał tę okazję i przedstawił także główne współczesne elementy agresji Niemiec wobec Polski. Pośród nich jest faktyczne wspieranie agresji Rosji na Ukrainę, bo zachowują się tak jakby byli rzeczywistymi sojusznikami agresora. W istocie nie wiadomo, co by się stało, gdyby Bundeswehra nie była osłabiona, a wojska USA nie stacjonowały na terenie Niemiec. Bezpośrednia, udokumentowana wieloma wypowiedziami ingerencja ważnych polityków niemieckich w sprawy wewnętrznej polityki Polski też domaga się głośnego sprzeciwu. Wojna jaką wytoczyła Unia Europejska Polsce jest także oczywistą wojną Niemców przeciw naszemu krajowi. Ciągłe interwencje zachodniego sąsiada sabotujące nasze inwestycje wypełniają długą listę konkretnych zarzutów dotyczących całego okresu po 1989 roku, a wstydliwy skandal z 80-letnim traktowaniem Związku Polaków w Niemczech jest sprawą, która powinna być mocno przedstawiona międzynarodowej społeczności.
Nie wiem, czy J. Kaczyński tak rozszerzy współczesny kontekst raportu o reparacjach, ale chciałbym, by tak było.