Rafał Broda Rafał Broda
587
BLOG

Z tęsknoty za normalnością… wyznaję!

Rafał Broda Rafał Broda Społeczeństwo Obserwuj notkę 11

Od pewnego czasu jesteśmy świadkami coraz bardziej zaskakujących publicznych wyznań, które dawniej pozostawały w sferze wstydliwej intymności, sprawiając, że świat był normalny. W tym normalnym świecie mimowolna obserwacja różnych nienaturalnych zachowań mogła budzić niezdrową wyobraźnię, ale w ramach naszej cywilizacji, kultury i obyczajów większość ludzi przyjmowała, że nie wypada mówić o tych sprawach, a zwłaszcza nie wolno snuć podejrzeń wkraczających w sferę ściśle prywatną. Tak rodziła się wielowiekowa prawdziwa i naturalna tolerancja. Oczywiście także wtedy zdarzali się ci, którzy wyłamywali się z przyjętych obyczajów, ale generalnie praktykowana tolerancja szanowała odmienności. Choć nie przeczyła, że kłopotliwe odmienności się zdarzają,  nigdy nie dopuszczano do uznania ich za normalność.
Wspominając długie dziesięciolecia nie pamiętam, by moje myśli i wyobraźnia były zaprzątnięte rozważaniami tych wstydliwych zjawisk. Wiedziałem o ich występowaniu i przyjmowałem tak, jak przyjmowałem różnorodność przyrody, w której pojawiają się różne mutanty, pasożyty, trujące grzyby, kleszcze, jadowite węże, a także ludzie z psychiką i skłonnościami odmiennymi od innych Wiedziałem też, że tym kłopotliwym skłonnościom, mogły nawet towarzyszyć nadzwyczajne uzdolnienia, kreatywność i wielkie talenty. Nie robiło na mnie szczególnego wrażenia odsłanianie homoseksualizmu wielkiego kompozytora Karola Szymanowskiego, Piotra Czajkowskiego, pisarzy Mikołaja Gogola, Jarosława Iwaszkiewicza, Oscara Wilde, czy wielu innych wielkich, którym mniej lub bardziej bezpodstawnie przypisywano takie skłonności i praktyki. W normalnych czasach liczyła się tylko ich wielkość, bo jeśli nie zawsze skrywali swoje życie prywatne, nie czynili też z tego sensacji ogłaszanej w publicznych wyznaniach. Dzisiaj takie wyznania stały się jakby normą wymuszającą kompletne zaprzeczenie tego, co jest prawdziwie normalne.
Chłop z dnia na dzień ogłasza, że jest w istocie babą, przebiera się, maluje, fryzuje, chodzi do damskiej toalety…. i ludzie wynagradzają go za to wyznanie mandatem posła(nki). Inny wprost oznajmia, że jest homoseksualistą i natychmiast wybierają go na prezydenta Słupska. Jeszcze inny idzie w jego ślady i w pociągu zwierza się dziennikarce, że lubi „flirtować” z mężczyznami, a kobiety go zupełnie nie pociągają – dzisiaj Warszawa powołała go na wiceprezydenta. Najwyższy czas bym ja także złożył swoje wyznanie.
Otóż, przywołując tę swoją dawną obojętność i kompletną neutralność w stosunku do przypadków seksualnej odmienności, które zawsze istniały, ale zachowywały powściągliwość i dyskrecję, to co dzisiaj widzę wywołuje u mnie całkiem inne reakcje. Dostrzegłem to u siebie nie tak dawno, a ujawniło się pod wpływem całkiem konkretnych bodźców, na przykład podczas oglądania scen z kolejnych parad równości. Uświadomiłem to sobie natomiast w pełni, gdy zobaczyłem w telewizyjnym programie oswobodzonego swym wyznaniem Pawła Rabieja występującego wspólnie z jego seksualnym partnerem. Gdy słuchałem ich wynurzeń uruchamiających wyobraźnię poczułem takie obrzydzenie, z jakim nigdy wcześniej się nie zetknąłem. To był autentycznie potężny wstręt, którego nie potrafiłem kontrolować, bo ogarnął cały mój organizm, wywołał torsje i efekty, z którym musiałem biec do łazienki. Przyznam, że było to kłopotliwe, ale tak niezależne ode mnie, że uznałem to za przypadłość wrodzoną, z której wcześniej nie zdawałem sobie sprawy.
Odtąd zawsze tak mam, gdy w zasięgu mojego wzroku pojawia się osobnik demonstrujący swoją nienaturalną odmienność seksualną, a im bardziej ekspresyjna jest ta demonstracja, tym większe obrzydzenie u mnie budzi. Zwracam się więc do wszystkich, by podeszli ze zrozumieniem i tolerancyjnie do mojej wrodzonej, a być może nadmiernie przesadzonej wrażliwości. Proszę przyjąć, że taki jestem, choć nie zdawałem sobie z tego sprawy i tak jak dewiacje seksualne powinny być tolerowane, tak powinny też być tolerowane moje naturalne reakcje na eksponowanie tych dewiacji. Podkreślam, że nie zauważam u siebie żadnych szczególnych reakcji na przypadki osób dotkniętych seksualną odmiennością, którzy chronią odpowiednią dyskrecją swoją przypadłość, natomiast reakcja pojawia się wtedy, gdy jest to przez nich eksponowane. W takich przypadkach nie podałbym ręki takiemu osobnikowi, starałbym się trzymać od niego na odległość, a gdybym zauważył w jego bliskości dziecko, zrobiłbym wszystko, aby je ostrzec.
Szczerość za szczerość, złożyłem więc swoje wyznanie, a jednocześnie wiem, że wielu moich rozmówców przyznaje, że także ma takie odczucia. Być może jest to nawet bardziej powszechne, niż wielu ludzi przypuszcza. Gdyby tak było, to można by to uznać za jakiś rodzaj mechanizmu obronnego, który natura uruchomiła, aby zapobiec wymarciu ludzkości.


P.S. Tym wyznaniem na dłuższy czas zamykam swoją obecność na portalu S24. Miejsce, do którego teksty wielu Blogerów przyciągały ciekawych ludzi i wywoływały interesujące dyskusje, przy każdej zmianie formatu i przy specyficznie ukierunkowanej przez właścicieli promocji zmieniało się na gorsze. Najciekawsi autorzy odchodzili, pluralizm stawał się coraz bardziej udawany, a linia polityczna coraz wyraźniej przybierała kierunek linii totalnej opozycji. Po ostatniej zmianie sytuacja staje się trudna do zniesienia. Będę tutaj jedynie zaglądać, by popatrzeć na dalszy rozwój sytuacji, a gdy już cała SG wypełni się tekstami, których zwykle nie czytam, przestanę także zaglądać.
Jeszcze nigdy sytuacja nie była tak korzystna dla kogoś, kto zechce otworzyć uczciwy i rzetelny nowy portal, w którym mogliby się odnaleźć dawni bywalcy S24.   

                     
 

Zawsze występuję pod własnym nazwiskiem, mimo że wielokrotnie byłem na portalu S24 obrażany. Teraz uzupełnię swoją identyfikację notką o mnie zamieszczoną w Britishpedia.  Broda Rafał prof. dr hab. O: profesor zw. Instytutu Fizyki Jądrowej im. H. Niewodniczańskiego PAN w Krakowie, uznany w świecie specjalista w zakresie struktury jąder i oddziaływań jądrowych; B: Cieszyn, 19.01.1944; P: Jan - był absolwentem WSH w Warszawie, głównym księgowym m.in. w F. "Celma" Cieszyn; Eryka Barbara z d. Richter - była bibliotekarzem w Szkole Muzycznej w Cieszynie; MS: Olga z d. Budiańska; Ch: Aleksander 1974 - jest absolwentem UE z tyt. mgr; Joanna 1976 - jest absolwentką UJ Kraków z tyt. mgr germanistyki, obecnie z tytułem dr University of Tennessee; wnuki: Alina, Urszula, Jędrzej; GrA: wuj Eryk Nanke był mjr WP, dowódcą Plutonu Łączności Radiowej Artylerii w Bitwie o Monte Cassino, brał udział w obronie Tobruku, po wojnie osiadł w Wielkiej Brytanii, do ojczyzny powrócił w 1996 roku a swoje przeżycia opisał w publikacji "Cena bycia innym"; E: 1966 - mgr fizyki, 1971 - doktorat w UJ Kraków; 1981 - habilitacja w IFJ PAN w Krakowie; 1991 - tytuł profesora n. fizycznych; Ca: od 1966 pracownik naukowy IFJ PAN w Krakowie, począwszy od asystenta stażysty do profesora zw., pełniąc funkcję kilkanaście lat kierownika pracowni (wcześniej Zakładu) Struktury Jąder Atomowych; zagraniczne pobyty naukowe: 1968 - 1971 Zjednoczony Instytut Badań Jądrowych w Dubnej, Rosja; 1972 - 1974 Instytut Nielsa Bohra w Kopenhadze, Dania; 1977 - 1979 oraz 1989 - 1991 Instytut fur Kernphysik KFA Juelich, Niemcy; 1982 - 1984 oraz krótsze pobyty w Purdue University w West Lafayette w stanie Indiana, Stany Zjednoczone w charakterze visiting professor, eksperymenty w Argonne National Laboratory, Stany Zjednoczone; WaCW: 230 publikacji naukowych; 5 najważniejszych tytułów: N=40 neutron subshell closure in the Ni-68 nucleus -Phys. Rev. Lett.74,868(1995) Spectroscopic studies with the use of deep-inelastic heavy-ion reactions -Journal of Physics G - Nuclear an Particle Physics 32, R151 (2006) Yrast isomers in tin nuclei from heavy-ion collisions and the neutron h11/2 subshell filling - Phys. Rev.Lett.68, 1671 (1992) Inelastic and transfer-reactions in Mo-92 + 255 MeV Ni-60 collisions studied by gamma-gamma coincidences -Phys. Lett. B251, 245 (1990) Doubly magic Pb-208: High spin states, isomers, and E3 collectivity in the yrast decay -Phys. Rev. C95, 064308 (2017); Aw: Złoty Krzyż Zasługi; Krzyż Wolności i Solidarności; Złota Odznaka Miasta Krakowa; 1 nagroda zespołowa MNiSZW; Nagroda indywidualna III Wydziału PAN; Me: Członek PTF, American Physical Society; założyciel i przewodniczący Klubu "Myśl dla Polski"; współtwórca oraz były członek partii Liga Polskich Rodzin; Ach: zainteresowania naukowo-badawcze: badania struktury jądra i reakcji jądrowych metodami spektroskopii Gamma; współtwórca metody pomiarów krotności Gamma; odkrycie podwójnie magicznych jąder 146Gd, 68Ni i spektroskopia wielu jąder w tych obszarach; rozpracowanie metody badań jąder z nadmiarem neutronów w spektroskopii z użyciem głęboko nieelastycznych zderzeń ciężkich jonów; opublikowanie przeglądowego artykułu dot. tej metody w prestiżowym czasopiśmie J.Phys.G.Nucl.Part.Phys. 32 (2006) R151-R192; zaangażowanie w badania opadu radioaktywnego po "Czarnobylu" w szczególności obszerne badania zjawiska tzw. gorących cząstek; wypromowanie 5 doktorów, recenzowanie kilkudziesięciu prac doktorskich, habilitacyjnych i wniosków profesorskich; czynny udział w licznych konferencjach międzynarodowych i dziewięciokrotnie jeden z głównych organizatorów Międzynarodowej Konferencji "Szkoła Fizyki Jądrowej w Zakopanem"; udział w odzyskaniu niepodległości poprzez wieloletnią działalność niepodległościową, skutkującą represjami ze strony władz komunistycznych np. odebraniem paszportu na 3 lata (status pokrzywdzonego w IPN); kandydowanie na senatora RP i uzyskanie 133,5 tys. głosów w ciągu 5 tygodni kampanii wyborczej; LS: angielski, rosyjski, niemiecki; H: polityka, muzyka, brydż, turystyka górska - udział w 3 dużych wyprawach w Azji; PMM: odkrycie metody badania jąder neutrono-nadmiarowych; wykłady na prestiżowych międzynarodowych konferencjach; pobyt w Instytucie Nielsa Bohra i poznanie wielu wybitnych ludzi nauki; OA: 1999 - 2016 szeroka działalność publicystyczna w Radiu Maryja i wielu wydawnictwach m.in. Gazeta Polska, Nasz Dziennik, Głos Nasza Polska a obecnie na forach internetowych; Encyklopedia Osobistości Rzeczypospolitej Polskiej (7. edition) BPH - British Publishing House Ltd.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo