Marek Darmas Marek Darmas
351
BLOG

CO MOŻE WYGASZAĆ SCHETYNA

Marek Darmas Marek Darmas Rozmaitości Obserwuj notkę 1

 

Grzecho wrócił z pokuty zadanej mu przez Donka  w piekielnej postaci i zaczął gasić pożary.
Najpierw wygasił dwa mandaty PiS.
Widać Platforma uważa, że dwóch prokuratorów PiS, to jak na 460 facetów myślących tylko o tym, jakby tu ukręcić jakieś lody, zerwać faceta, panienkę, albo obojnaka, to za dużo. Ale Grzechu będzie miał nie tylko kłopot z tymi, którzy zrywają panienki, chłopców, ale nawet krzyże.
 Grzechu wrócił  więc i wygasił na początek dwa mandaty PiS.
Uszczknął też trochę chłopom.
Właściwie, to chłopy z PSL-u same sobie uszczknęły. Nie takie widać one głupie i rozwydrzone, jak mówił poseł Hofman, żeby z sejmików od razu przerzucać się na sejm. Nie od razu z Warszawy można zrobić wiochę.
Więc i im Grzechu wygasił, chociaż PSL ma od lat w straży Pierwszego Strażaka Pawlaka.
Ponadto Polska jest ponoć państwem prawa w którym władza należy do narodu. Emanacją nacji jest wybrana przez naród reprezentacja. Naród wybrał dwóch facetów: Darka Barskiego i Bogusia Święczkowskiego.
A Grzechu mówi, że  wała. Możecie sobie Polacy wybierać, a ja będę wygaszał.
* * *
W państwie prawa wola narodu jest podobno święta. Wobec tego żaden Grzechu, nawet po odbyciu pokuty zadanej mu przez Donka, nie ma prawa niczego wygaszać.
Chyba, że ognisko.
Jeżeli więc sąd najwyższy RP uzna, że Grzechu miał prawo sprzeciwić się woli narodu i odsunąć od narodowej reprezentacji Darka i Bogusia, to znaczyć będzie, że Polska jest bananową republiką Donka.
Na to mi zresztą od paru lat wygląda.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości