krzysztofjaw krzysztofjaw
355
BLOG

Czy te filmy mogły kłamać? Czyli kilka słów o G. Braunie i Konfederacji

krzysztofjaw krzysztofjaw Polityka Obserwuj notkę 33

Cenię Grzegorza Brauna za jego filmy, które co jakiś czas oglądam ponownie. Są to dokumentalne filmy niemal perfekcyjnie zrealizowane i o tematyce rzadko podejmowanej, tematyce patriotycznej. G. Braun jest też świetnym narratorem z głosem idealnie współgrającym z przedstawianym filmowym obrazem. Podobnie jego wywiady w niezależnych mediach są (były) dla mnie przekonywujące, choć nieraz nie zgadzałem się z jego konstatacjami, ale wydawało mi się, że dąży on do prawdziwej i suwerennej Polski.

Niestety Grzegorz Braun gorzej sobie radzi jako polityk i twierdzę, że w tej polityce w ogóle nie powinno go być. Powinien powrócić do tej sfery swojej działalności, którą potrafi najlepiej, czyli właśnie filmów i swoich wywiadów czy też pogadanek w internecie.

Zraził mnie do siebie bardzo mocno swoimi wygłupami na tzw. "strajku przedsiębiorców", gdzie uznał, że agresywni protestujący są jego "asystentami" i ostentacyjnie wtórował hasłom na tym strajku organizowanym przez szemranego kandydata na prezydenta Pawła Tanajno. Kogóż tam nie było: być może trochę ludzi prowadzących mały biznes, ale w większości to stali antypisowscy "ulicznicy" od LGBT do KODU czy Obywateli Rzeczpospolitej. I z nimi wespół zespół protestował G. Braun.

On niby katolik i konserwatysta stanął w jednym szeregu z osobami kojarzonymi z lewactwem i "sodomą i gomorą". Ciekawe czy witał się z nimi sławnym już zwrotem "Szczęść Boże", który z pewnością zabrzmiałby wśród uczestników wiecu kuriozalnie i absurdalnie.

Niestety to już drugi polityk Konfederacji, który - obok JKM - przedkłada swoje wartości nad nienawiść do J. Kaczyńskiego i obecnie rządzących. Zdałoby się powiedzieć, że dla niego "cel uświęca środki", co wydaje się być haniebne zważywszy, że obalenie dzisiejszego rządu oznaczałoby powrót do władzy antypolskich szubrawców spod znaku PO-KO czy też Lewicy lub chwiejnego PSL.

Taka postawa G. Brauna jest dla mnie zadziwiająca... Czyżby jego całe dotychczasowe publiczne działanie było jeno grą, która miała na celu jego uwiarygodnienie w oczach prawdziwych polskich patriotów? Oby nie!

Powtórzę. Konfederacja przyjęła jednak bardzo złą strategię polityczną. Głosuje najczęściej jak totalna opozycja lub też ewentualnie powstrzymuje się od głosu. W takiej konwencji nie staje się więc jakąś konstruktywną opozycją i trudno aby taką była. Nie można bowiem mówić o walce dla Polski przyjmując tożsamą postawę jak totalna opozycja oraz "uliczni zadymiarze". Zapewne dla wielu wyborców Konfederacja jest rozczarowaniem a dla części jej sympatyków ostrzeżeniem, bo już padały słowa w sejmie mówiące, że nawet możliwa jest koalicja PO-Konfederacja - co prawda nie z ust polityków tejże partii, ale ze strony totalnych w postaci S. Nitrasa, który zwracając się do "nieposłusznych" posłów Lewicy powiedział: „Kiedy będziemy rządzili z Konfederacją, to my będziemy rządzili, a Konfederacja zajmie się Wami”.

A dziś dowiadujemy się, że Konfederacja licytuje się z PO-KO i Lewicą w zakresie niecnych działań wobec wicepremiara J. Sasina: "Politycy Konfederacji zapowiedzieli złożenie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina. W ich ocenie, Sasin uniemożliwił obywatelom oddanie głosu w wyborach prezydenckich 10 maja" (za:https://wpolityce.pl/polityka/499849-konfederacja-licytuje-sie-z-ko-i-lewica-atak-na-sasina). Czy Konfederaci - podobnie jak totalni - nie zauważają, że tak naprawdę winnymi nieodbycia się wyborów są: Senat i część samorządowców? A może nie chcą zauważać... tylko w takim razie należy zapytać: O co tak naprawdę chodzi Konfederacji?

Nie tędy droga panowie. Tym bardziej, że jeszcze nie jesteście tak silni jak wam się wydaje a totalni popierają was tylko dlatego, że staliście się partią - jak oni - na wskroś antypisowską i na dziś jedynie taki jest wasz wyróżnik.

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

http://krzysztofjaw.blogspot.com/

kjahog@gmail.com

Krzysztof Jaworucki - KONSERWATYSTA W IDEI, WARTOŚCIACH ŻYCIOWYCH I POGLĄDACH EKONOMICZNYCH. EKONOMISTA I FINANSISTA. MIŁOŚNIK ŻEGLOWANIA I WSPINACZEK GÓRSKICH. PATRON DUCHOWY: BŁ. JERZY POPIEŁUSZKO, AUTORYTET MORALNO-ETYCZNY: ŚW. JAN PAWEŁ II, MENTOR POLITYCZNY: E. BURKE. Bł. Jerzy Popiełuszko: "Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą"; "Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, stalibyśmy się wolnymi już teraz"; "Zło dobrem zwyciężaj". Św. Jan Paweł II: "Jeśli ktoś lub coś każe Ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to! Jeśli znasz odwieczną Miłość, która Cię stworzyła"; "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, ale kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi"; Nie sposób inaczej zrozumieć Człowieka, jak w tej wspólnocie jaką jest Naród"; "Musicie być mocni mocą wiary i nadziei". Edmund Burke (1729–1797) – irlandzki filozof i polityk, twórca nowoczesnego konserwatyzmu, krytyk rewolucji francuskiej: "Naród jest organiczną całością ukształtowaną przez przeszłość i tradycje"; "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił"; "Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło największe z możliwych". Moja strona domowa: http://krzysztofjaw.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka