#PutinOddajWrak
K.Szymański
#PutinOddajWrak K.Szymański
Krzysztof Szymon Szymański Krzysztof Szymon Szymański
246
BLOG

ROSJO! ODDAJ WRAK TU-154M I CZARNE SKRZYNKI!

Krzysztof Szymon Szymański Krzysztof Szymon Szymański Polityka Obserwuj notkę 5

Dziś mija 6 lat od katastrofy w Smoleńsku. 6 lat! To bardzo długi okres czasu i wskazuje on na to, iż Rosja dąży do otwartego konfliktu z Polską. Na początku tego wpisu chciałbym przypomnieć przemówienie śp. Lecha Kaczyńskiego, które miał wygłosić 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Uważam, że jeżeli do tego nie doszło, to muszą to być bardzo ważne słowa, które prezydent RP chciał przekazać całemu światu. Polska i Polacy muszą wyciągnąć z tego wszystkiego wnioski, aby nie doszło do kolejnego Katynia i kolejnego Smoleńska!

Przemówienie śp. Lecha Kaczyńskiego na dzień 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku:

„Szanowni Przedstawiciele Rodzin Katyńskich! Szanowni Państwo!

W kwietniu 1940 roku ponad 21 tysięcy polskich jeńców z obozów i więzień NKWD zostało zamordowanych. Tej zbrodni ludobójstwa dokonano z woli Stalina, na rozkaz najwyższych władz Związku Sowieckiego. Sojusz III Rzeszy i ZSRR, pakt Ribbentrop-Mołotow i agresja na Polskę 17 września 1939 roku znalazły swoją wstrząsającą kulminację w zbrodni katyńskiej. Nie tylko w lasach Katynia, także w Twerze, Charkowie i w innych, znanych i jeszcze nieznanych miejscach straceń wymordowano obywateli II Rzeczypospolitej, ludzi tworzących podstawę naszej państwowości, nieugiętych w służbie ojczyzny. W tym samym czasie rodziny pomordowanych i tysiące mieszkańców przedwojennych Kresów były zsyłane w głąb Związku Sowieckiego, gdzie ich niewypowiedziane cierpienia znaczyły drogę polskiej Golgoty Wschodu.

Najbardziej tragiczną stacją tej drogi był Katyń. Polskich oficerów, duchownych, urzędników, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i służby więziennej zgładzono bez procesów i wyroków. Byli ofiarami niewypowiedzianej wojny. Zostali zamordowani z pogwałceniem praw i konwencji cywilizowanego świata. Zdeptano ich godność jako żołnierzy, Polaków i ludzi. Doły śmierci na zawsze miały ukryć ciała pomordowanych i prawdę o zbrodni. Świat miał się nigdy nie dowiedzieć. Rodzinom ofiar odebrano prawo do publicznej żałoby, do opłakania i godnego upamiętnienia najbliższych. Ziemia przykryła ślady zbrodni, a kłamstwo miało wymazać ją z ludzkiej pamięci.

Ukrywanie prawdy o Katyniu – efekt decyzji tych, którzy do zbrodni doprowadzili – stało się jednym z fundamentów polityki komunistów w powojennej Polsce: założycielskim kłamstwem PRL. Był to czas, kiedy za pamięć i prawdę o Katyniu płaciło się wysoką cenę. Jednak bliscy pomordowanych i inni, odważni ludzie trwali wiernie przy tej pamięci, bronili jej i przekazywali kolejnym pokoleniom Polaków. Przenieśli ją przez czas komunistycznych rządów i powierzyli rodakom wolnej, niepodległej Polsce. Dlatego im wszystkim, a zwłaszcza Rodzinom Katyńskim, jesteśmy winni szacunek i wdzięczność. W imieniu Rzeczypospolitej składam najgłębsze podziękowanie za to, że broniąc pamięci o swoich bliskich, ocaliliście Państwo jakże ważny wymiar naszej polskiej świadomości i tożsamości.

Katyń stał się bolesną raną polskiej historii, ale także na długie dziesięciolecia zatruł relacje między Polakami i Rosjanami. Sprawmy, by katyńska rana mogła się wreszcie w pełni zagoić i zabliźnić. Jesteśmy już na tej drodze. My, Polacy, doceniamy działania Rosjan z ostatnich lat. Tą drogą, która zbliża nasze narody, powinniśmy iść dalej, nie zatrzymując się na niej ani nie cofając.

Wszystkie okoliczności zbrodni katyńskiej muszą zostać do końca zbadane i wyjaśnione. Ważne jest, by została potwierdzona prawnie niewinność ofiar, by ujawnione zostały wszystkie dokumenty dotyczące tej zbrodni. Aby kłamstwo katyńskie zniknęło na zawsze z przestrzeni publicznej. Domagamy się tych działań przede wszystkim ze względu na pamięć ofiar i szacunek dla cierpienia ich rodzin. Ale domagamy się ich także w imię wspólnych wartości, które muszą tworzyć fundament zaufania i partnerstwa pomiędzy sąsiednimi narodami w całej Europie.

Oddajmy wspólnie hołd pomordowanym i pomódlmy się nad ich głowami. Chwała bohaterom! Cześć Ich pamięci!”

W tym miejscu muszę zwrócić się do wszystkich Internautów z apelem. Pora zmienić reguły gry. Smoleńsk, Smoleńskiem – musimy pamiętać, ale w Polsce nie ma kluczowych dowodów sprawy. Nie ma wraku Tu-154M oraz czarnych skrzynek. Ludzie giną w niewyjaśnionych okolicznościach, a my siedzimy cicho, bojąc się własnego cienia. Dość  tego! Musimy zorganizować się na nowo! Wszyscy, bez względu na poglądy polityczne.

Jeżeli tego nie zrobimy, to damy przyzwolenie na to wszystko, na manipulacje Rosji i obrazę naszego narodu, przez ludzi zasiadających na Kremlu. Tu nie chodzi o to, że mamy atakować zaraz Rosję czołgami. Chodzi oto, abyśmy inicjatywą oddolną wywołali presję medialną na Federacji Rosyjskiej. Ktoś pomyśli: a co ja mogę zrobić – jestem taki mały nic nieznaczący człowiek? Otóż możesz – każdy może, tylko trzeba chcieć! Wystarczy, że 40-sto milionowy kraj „zaloguje się” do sieci i zasypie Moskwę wiadomościami e-mail, albo akcją z kartkami i pytaniem: gdzie jest Tu154M? Musimy to uczynić dla dobra sprawy, dla dobra Polski i dla tych którzy odeszli. To nie jest tak, że to nie dotyczy ludzi z PO, PSL czy SLD. To dotyczy nas wszystkich – wszystkich Polaków od prawa do lewa!

Muszę również dodać, że taka sytuacja, gdzie nie ma kluczowych dowodów katastrofy w Smoleńsku, uderza bezpośrednio w dobre imię Polski i wskazuje, gdzie jest nasze miejsce na świecie. Wskazuje, że Polska nie liczy się, że Polacy to tak naprawdę jakiś peryferyjny naród (państwo), którego nikt nie musi brać pod uwagę. Dlatego trzeba to zmienić! Nie po to żyjemy na tej ziemi ponad 1000 lat, żeby teraz, każdy mógł nas równać z błotem. Nie tędy droga. Miejmy swój honor!

#PutinOddajWrak

Dlatego rozpoczynam dziś akcję, mającą na celu powrót wraku Tu-154M i czarnych skrzynek do Polski. Poprzednie działania nie przyniosły określonego rezultatu, dlatego musimy zmienić taktykę i nagłośnić sprawę. Wszyscy zapewne pamiętają akcję #jedzpolskiejabłaka. Jeżeli to powtórzymy w tej formie, ale pytając o zwrot wraku Tu-154M, poprosimy ludzi mediów – to to musi się udać i nie ma innego wyjścia. Rosja musi zwrócić to, co należy do Polski.

Gdyby np. taki Kuba Wojewódzki i inni, zamiast ciągle wyśmiewać się ze Smoleńska, poparli taką akcję, to myślę, że medialne przebicie, byłoby naprawdę duże. Tylko do tego trzeba mieć jaja, mam nadzieję, że tym razem ich nie zabraknie.

Jeżeli tego nie zrobimy, to będziemy skazani na wojnę polsko-polską, na wiele kolejnych lat, a tak nie może być. Ta sprawa jest w interesie nas wszystkich. Musimy dociągnąć to do końca, ponieważ jest to nasz obowiązek.

Dlatego pytajmy, piszmy, cokolwiek – każdy gest się liczy. Końcowy efekt zależy jedynie od nas samych. Jedna osoba, to za mało, ale tysiąc albo milion – to już jest potężna siła, która może przenosić góry. Proszę nie wierzyć tym co mówią, że się nic nie da – da się da, tylko trzeba chcieć!  ;-)

#PutinGiveAwreck #PutinOddajWrak #PutinOddajWrakTu154M #Smoleńsk #Smolensk

#PutinGiveAwreck

Krzysztof Szymon Szymański - działacz prawicowy, niepoprawny politycznie, bloger, były sportowiec, katolik. Walczę z systemem i polską niesprawiedliwością. W planach mam wielki projekt dla Polski i Europy Środkowej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka