Krzysztof Białas Krzysztof Białas
415
BLOG

Pieprzyć politykę!!!

Krzysztof Białas Krzysztof Białas Polityka Obserwuj notkę 10

 Dziś zacznę smutnym akcentem - dziś, w wyniku upadku podczas wyścigu żużlowego zginął Lee Richardson, niewątpliwie jeden z najlepszych żużlowców na świecie. 

Sport od zawsze był związany z rywalizacją - najlepszy wygrywał, reszta za cenę wysokiej ofiary dążyła do zwycięstwa, dla "chwały", dla zwycięstwa. Część z czytelników doda pewnie jeszcze "dla pieniędzy" - z jednej strony okazywanie takiego stosunku do sportowego to zwykłe świństwo, jednak co tu dużo mówić, każdy kawałek chleba obarczony jest takim ryzykiem.

Odszedł sportowiec - nie Polak, ale walczący w polskiej drużynie. Odszedł podczas pewnej walki, uczciwej sportowej. Chciałbym na zasadzie kontrastu pokazać jak niski jest poziom obecnych elit politycznych, którym do sportowców daleko, ze względu na walkę, uczciwość i bycie człowiekiem na każdym kroku. Jakże nieraz ten niedoceniany sport może być wzorem dla tej hołoty gburów i wieśniaków, dla który ważna jest tylko kasa i bezpieczny stołek gdzieś w parlamencie.

Za niecały miesiąc początek Euro - dla polityków, dziennikarzy okazja do błyskania w klimatyzowanych studiach i salonach Zachodu, a dla nas - szarych i bardziej szarych Polaków smutna konieczność do zapłacenia 12 tys. na głowę za imprezę polityków, gości z UEFA i innych karierowiczów. Dzięki epoce od późnego Millera, przez Kaczyńskiego do Tuska mamy kolejne miliardy długu - pieniądze wyrzucone w błoto niewybudowanych austrad i spieprzonych stadnionów. Zamiast skoku cywilizacyjnego mamy zagrożenie przerwami w dostawach prądu, a zamiast europejsko-polsko-ukraińskiej imprezy sportowej mamy pokaz fuszerki nadętych rządów i niespełnionych obietnic.

Niedawno czytałem pewien artykuł, w którym znany polityk (nie z partii parlamentarnych) wyraził nadzieję, że może Pan Bóg jeszcze raz zlituje się nad Polakami. Oj trudno się nie zgodzić.

Większość Polaków (biorąc pod uwagę badania opinii publicznej) należy do kategorii zwierząt nazywanych publicznie lemingami. I nie jest tak, że owe leminki mają wyłącznie zamiłowania pro-platformerskie - oj nie. Polacy to naród tępy, głupi i gnuśny, z jednej strony zasłaniający się tradycją i płytkim przywiązaniem do wiary i tradycji, z drugiej zaborczo pro-europejsko-idiotyczny, odrzucający na siłę wartości, które przez tysiące lat kształtowały to co w świecie najlepsze.

Wspominając niektóre dzieła Mickiewicza, Słowackiego czy Krasińskiego łatwo można dostrzec eksponowane przez tych autorów odwieczne wady Polaków. Różnica polega na tym, że dziś kraje, które korzystały na naszej głupocie są zbyt słabe aby nami do końca zawładnąć.

Kilka dni temu, podczas spotkania ze znajomymi doszliśmy do wniosku, że praktycznie jesteśmy kolonią II generacji - dziś nie "panowie" przyjeżdżają po nas, tylko do nas - na miejscu mają niewolników do pracy. Nie ważne czy kler czy amerykański-jewropejsaty inwestor  - jedna cholera. Często pracujemy albo za paciorki albo za obrazki, z naszych składek i podatków utrzymywane są grupy kawalarzy spod Wiejskiej, którzy z nudów nie wypuszczają z sejmu to takich, to owakich. A co nam pozostaje? Osobom pracującym, legalnie zarabiającym, odprowadzającym uczciwie podatki, a nie jadącym na KRUS'ie "ziemkiewiczom"? Pozostaje tylko niesmak, rozgoryczenie i walka, nieuczciwa walka o to, żeby tę "naćpaną", platformersko-pisowsko-ludowo-komunistyczną hołotę kiedyś odciągnąć od władzy, po to aby rządzili nami nie hienopodobni politycy, ale ludzie z krwi i kości, jednoczący naród.

Czy to się kiedyś stanie? Nie wiadomo. Polska potrzebowała 123 lata niewoli i zapomnienia aby się oczyścić. Czy i nam potrzeba trzech pokoleń pokuty? A może wystarczy nawiązać walkę? - nie między sobą, ale z władzą, która niezależnie od umiejscowienia na scenie politycznej sprzeniewierzyła się narodowi i zasadom.

Czy jak pisał Mickiewicz, kiedyś "stąpimy do głębi" i wywieziemi Kaczyńskiego, Tuska, Millera i Palikota na jednej taczce, za Bug, Odrę lub gdziekolwiej byle najdalej od nas?

PS. Osoby mające więcej oleju w głowie od "pisowsko-komunistyczych lemingów"  na 100% "złapią temat". Reszta znowu zacznie się pluć coś. I jednych i drugich szczerze pozdrawiam.

Narodowo-liberalny-konserwatysta

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka