Warszawskie metro, przed południem. Na ekranie należącej do Agory firmy AMS kolejna wiadomość. Cytuję z pamięci, ale zapewniam, że wiernie - newsy w serwisie w metrze liczą wszak po 20-30 słów:
Wg raportu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, prezed II turą Komorowski miał w TVP więcej czasu niż Kaczyński. Komorowski był jednak częściej przedstawiany w negatywnym świetle.
Ożywiłem się nieco. Krajowa Rada monitoruje zjawisko także jakościowo? Potwierdza tezy raportu Fundacji Batorego? Niemożliwe. Wysiadając z metra uznałem, że wiem, co znajdę w pełnej treści newsa. Nie pomyliłem się.
Gazeta.pl zamieszcza pełny tekst depeszy PAP, ale z drobnymi zmianami. Już w leadzie, zaraz po zdaniu, że KRRT doliczyła się przewagi Komorowskiego, dodaje krótkie zdanie: "Raport zawiera wyłącznie analizę ilościową". To cytat z p.o. szefa KRRT - w depeszy PAP znalazł się dużo dalej. W tekście gazety jest jeszcze powtórzony.
News na stronie gazeta.pl nie jest typową przeklejanką. Ktoś włożył trochę pracy: to i owo przeredagował, zmienił kolejność akapitów. Na samym końcu dodał od siebie krótki akapit przypominający, że Fundacja Batorego także obliczyła, iż Komorowski miał więcej czasu w TVP - ale badała też treść zawartą w czasie kandydatów i uznała, że kandydat PO przedstawiany był często w negatywnym świetle, jego zaś rywal - prawie nigdy.
Taki news ma sens, jest dziennikarsko uzasadniony i uczciwy. Już we wstępie tekst nie pozostawia wątpliwości, co obejmuje raport Rady. Dodajew leadzie dwa zdania i na końcu jeden akapit tła, czyli innego raportu, którego źródło nie różni się specjalnie wiarygodnością od KRRT. Gwoli ścisłości dodam zresztą, że zgrubsza podzielam tezę Batorego, choć zaiste nie wiem, czy negatywnych doniesień o Komorowski było akurat 33%.
Zapewne dwa biurka dalej serwisant "od metra" wziął z newsa zdanie pierwsze i ostatnie. Nie doczytał do końca nawet leadu. Wyszło, co wyszło, czyli metrosieczka o propagandowym zapachu. W moim bezgranicznym optymiźmie zakładam oczywiście, że każdy pasażer metra, który dziś przeczytał tę notkę, znalazłszy się przy komputerze natychmiast sprawdził, jak było naprawdę.
Inne tematy w dziale Kultura
