Kserkses0517 Kserkses0517
309
BLOG

Bogatynia - symbol patologicznej władzy PiS

Kserkses0517 Kserkses0517 Polityka Obserwuj notkę 16


Dzisiaj sobota konwencji partyjnych.

Politycy PiS początkowo mieli zorganizować konwencję w Łodzi, ale rozmyślili się. 

Wystraszyła ich prezydent Zdanowska która ogłosiła, że środki uzyskane z wynajmu Atlas Areny zostaną przekazane na program in vitro.

PiS wybrał zatem Bogatynię, słynną na całą Polskę z powodu kopalni Turów.

Nie wiem czy tandem Kaczyński - Brudziński dobrze to przemyślał.

Bogatynia to symbol.

Sfokusowane patologiczne rządy PiS w Polsce.

Otóż w 2019 r. CBŚP zatrzymało najważniejszych samorządowców z regionu, w tym byłego burmistrza Andrzeja G., któremu zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej, niegospodarność, przekroczenie uprawnień, korupcję i fałszowanie dokumentów. 

image

Kolejnym z zatrzymanych był Sławomir Z., lider PiS w Zgorzelcu.

Gdy PiS wygrało wybory, został prezesem jednej ze spółek Polskiej Grupy Energetycznej. To właśnie on uczestniczył w słynnym spotkaniu Bartłomieja Misiewicza, w którym gwarantował stanowiska w PGE. Wraz z Misiewiczem Sławomir Z. został oskarżony o wymuszanie seksu za pracę w PGE.

Został zatrzymany razem z Andrzejem G., spędził rok w areszcie śledczym i czeka na proces.


 Wśród osób zamieszanych w aferę są jeszcze:

- zastępca burmistrza Dominik M.

- skarbnik Andrzej R.

- przewodniczący rady miejskiej Tomasz T. zatrzymany pod zarzutem handlu metamfetaminą, który za pieniądze z narkotyków miał kupować głosy dla burmistrza


Na skutek patologicznych działań lokalnych polityków PiS, Bogatynia dostała niechlubne miano "stolicy fałszerstw wyborczych". 


Według ustaleń śledczych burmistrz Andrzej G. wspólnie z urzędnikami odpowiedzialnymi za zarządzanie odpadami fałszował dokumenty przewozowe.

Na składowiska trafiały śmieci zmieszane, a w papierach figurowały jako odpady biodegradowalne.

W ten sposób zaniżano opłatę środowiskową. Układ miał też pozwalać na nielegalne składowanie odpadów przywiezionych z Niemiec.

Oszuści mieli na tym zarobić 5 mln zł!


Urzędnicy związani z PiS mieli też słabość do biżuterii...

W 2014 roku za publiczne pieniądze ktoś w urzędzie kupił biżuterię firmy Apart.

Za 10 tys. zł urzędnicy nabyli m.in. 6 kompletów naszyjników i bransoletek z bursztynu, mosiądzu i sztucznych pereł, które w tajemniczy sposób ... zniknęły.

Ostatnią inwestycją byłego burmistrza był basen za 20 milionów, który powstał nielegalnie i od 5 lat jest nieczynny.


Od zatrzymań minęły 4 lata, ale samorządowcy wciąż nie stanęli przed sądem. 

Na pytanie mediów dlaczego śledztwo trwa tak długo i kiedy wreszcie powstanie akt oskarżenia, prokuratura odpowiedziała:

— Postępowanie ma charakter wielowątkowy i obejmuje kilkudziesięciu podejrzanych 

— Termin zakończenia postępowania uzależniony jest od wykonania przez prokuratora zaplanowanych czynności procesowych i wyjaśnienia wszystkich okoliczności będących przedmiotem postępowania 

— Z uwagi na dobro postępowania na obecnym etapie nie udzielamy bliższych informacji, co do przedmiotu i zakresu prowadzonych lub planowanych czynności.


Można mieć przekonanie graniczące z pewnością, że do wyborów jesiennych śledztwo będzie nadal dryfowało.







https://www.fakt.pl/polityka/bogatynia-pis-zrobi-tu-konwencje-donald-tusk-przypomina-mroczna-historie/qg14kck#slide-1

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka