Kserkses0517 Kserkses0517
642
BLOG

Jak Mała Emi z sędzią Dobrej Zmiany konwersowała ...

Kserkses0517 Kserkses0517 Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

17 lipca Cichocki do „Emi”: „Jestes jedna z najlepszych, najbardziej wartościowych Osób, które poznałem. Pełną zalet. Takich zwyczajnych, ludzkich”.


„Emi” odpisuje krótko: „Pierdolisz”.


Potem Cichocki długo zabiega o względy „Emi”, chce z nią współpracować. „Zrobiłbym z Tobą jesień średniowiecza dla kasty nadzwyczajnej” – pisze do niej na zachętę.


„Emi” się opiera: „A jak ty się zakochasz? I pójdziemy bzykać się w hotelu”.


W końcu „Emi” się zgadza. Cichocki tak sobie wyobraża ich pracę:

„Najpierw masaż, później pieszczoty językiem, później ostry seks, później wymiana informacji, pisanie, wspólny prysznic, seks pod prysznicem, korekta tekstu, wysyłka, mokry pocałunek i do poszukiwań kolejnych tematów (…) Roznieslibysmy kaste w mig”.


„Emi”:

„Wariat”.


Cichocki stale komplementuje „Emi”:

„Kilka miesięcy temu pisałem na TT, że robisz więcej dobrego PR dla MS niż wszystkie służby prasowe”.


Pisze o niej „Pani Redaktor”, „Szefowo”.

I faktycznie „Emi” wydaje mu polecenia. 19 lipca 2018 r. pisze:

„Załóż folder sędziowie-dyscyplinarki. Tam zrób plik sędzia Strumiński i wrzuć wszystko co mamy. Łącznie ze skreenami. Trzeba zrobić listę najważniejszych sędziów, przeciwników reformy sadownictwa i zacząć szukać materiałów. Zastanów się od kogo warto zacząć i z kim można porozmawiać by zdobyć informacje i dokumenty”.


20 lipca 2018 r. Cichocki melduje „Emi”:

„Dla Herszta chce się pracować. Przekonał mnie do siebie przy pierwszym spotkaniu. W jego gabinecie stoi m.in. duży portret Rotmistrza Pileckiego”.


Regułą jest, że wieczorami „Kasta” „kasuje czat”. Przypominają sobie o tym nawzajem nocą:

„My nie możemy zostawiać śladów, że uzgadniamy cos z mediami” – piszą.




Źródło GW



Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo