РАПОРТ ПРО СТАН КУЛЬТУРИ І НУО В УКРАЇНІ*
A REPORT ON THE CONDITION OF CULTURE AND NGOs IN UKRAINE*
RAPORT O STANIE KULTURY I NGO W UKRAINIE*
*ЧИТАТИ / ЗАВАНТАЖИТИ *READ / DOWNLOAD *CZYTAJ / POBIERAJ
FOR MEDIA
Infoline: +48 730 092 466
W UKRAINIE
Termin „raport” użyty w tytule jest jak najbardziej celowy i przewrotny. Podobnie jak wyrażenie „w Ukrainie”, sporne na gruncie języka polskiego w kręgach tych, którzy przywykli do zwrotu „na”.
W pierwszym przypadku, chcąc pominąć akademizm i dyplomację w ujmowaniu „kwestii ukraińskiej”, nie chcemy odejmować rangi reprezentatywności momentami nawet osobistym „raportom” autorów. Jest naszą pierwszą troską, aby „kwestią ukraińską” w ogóle zainteresować.
W drugim przypadku, chcemy dać przyczynek do rewizji kulturowych i światopoglądowych współrzędnych, jakie „dla nas” i „według nas” zajmuje obecnie, albo wciąż, Ukraina, a których odzwierciedleniem jest, w naszym mniemaniu, kolonialne „na”.
W „Raporcie” znawcy tematu diagnozują przekrojowo sytuację kultury, kultury alternatywnej i NGO w Ukrainie. To próba ukazania ich aktualnej kondycji z odniesieniem do kontekstu europejskiego i uwarunkowań wewnętrznych. W „Raporcie” diagnozowane są takie tematy jak: rynek wydawniczy, literatura, kino, scena muzyczna, sztuka, jako taka, infrastruktura kultury, media, społeczeństwo obywatelskie, prawa człowieka, edukacja czy otoczenie prawne, w jakim funkcjonują NGO i ukraińska kultura.
„Raport o stanie kultury i NGO w Ukrainie” to swoisty, czasem osobisty, przewodnik po sektorze kultury i NGO, na który złożyły się artykuły, analizy, skróty raportów i wywiady z wybitnymi ekspertami i praktykami z tych dziedzin. Autorzy w przeważającej większości są Ukraińcami. Podjęli oni próbę odpowiedzi na trzy pytania: jak jest?, czego od siebie oczekujemy?, jak możemy to osiągnąć?
Chcieliśmy, aby próba odpowiedzi na te pytania w przystępny, zrozumiały, a często w bezpośredni sposób, przybliżyła wciąż niezrozumiałą i odrzucaną narrację ukraińską. Aktualną narrację, która zdaje się, że ostatnimi czasy, wypadła już nawet z tego, co określa się mianem „mody”.
Paweł Laufer
Formułując pytania i porządkując otrzymane odpowiedzi, my, redaktorzy „Raportu”, chcielibyśmy otrzymać nie tylko zwykły zbiór tekstów, mniej lub bardziej informacyjnych i analitycznych, ale również pokazać ich wzajemną synergię. W efekcie miałoby powstać spojrzenie na współczesną Ukrainę, jako na kraj o bogatej, różnorodnej i perspektywicznej kulturze, posiadający młode i dynamiczne społeczeństwo obywatelskie, które tę kulturę rozwija i podtrzymuje – wbrew ogólnej dysfunkcjonalności niereformowanego państwa postkomunistycznego.
Ukraina musi zmagać się równocześnie z dwoma bardzo trudnymi spuściznami – totalitarną i kolonialną. Przejawiają się one w nieefektywności starych instytucji, konserwatyzmie i skorumpowaniu kompradorskich elit, odczuwalnym wpływie, albo wręcz dominacji kolonialnych i neokolonialnych dyskursów, autorytarno‑paternalistycznej mentalności znacznej części społeczeństwa oraz jego głębokich strukturalnych deformacjach. Ukraińska kultura nie tylko przeciwstawia się tym spuściznom, ale proponuje także wyraźną alternatywę – europejską, nowoczesną, wieloetniczną i wielojęzykową, wychodzącą z tradycji narodowego oporu duchowego i inspirowaną światowymi poszukiwaniami nowości i wolności. Wielość stylów i gatunków – czy nie jest to aby jej największe osiągniecie ostatnich dwudziestu latach?
Mykoła Riabczuk
Nie wszystko, co planowaliśmy, udało się w „Raporcie” zawrzeć. Pozostaje liczyć na to, że odczucie wyraźnych luk tematycznych w tej publikacji stanie się mocnym impulsem do ich wypełnienia – z tym że w innym czasie i w innym miejscu.
Szczerze wierzę, że ten raport spełnia swoją misję, przekazując głos autorom − pilnym obserwatorom dzisiejszej ukraińskiej rzeczywistości, w większości przypadków jednocześnie „insiderom” środowisk kultury i NGO, twórcom i aktywistom, czynnym uczestnikom, a poniekąd wręcz architektom opisywanych procesów i wydarzeń. Nie bacząc na pewien brak „akademizmu” i łatwość wykładu, nie ociera się, mam nadzieję, o granice populizmu. Ukazuje spojrzenie zobiektywizowane, bo wielostronne, na specyfikę i paradoksy dzisiejszej Ukrainy. Prezentuje portret pokoleń i środowisk, które tworzą i w najbliższej przyszłości będą tworzyły przyszłą Ukrainę − niewątpliwie odmienną od teraźniejszej, bliższą swoich europejskich sąsiadów, przewidywalną a zarazem atrakcyjną dla świata, rządzoną przez prawo i lojalną wobec własnych obywateli, jednym słowem – lepszą.
Andrij Saweneć