Dziś przeczytałem, że w tej małej warmińskiej wsi swoją willę ma Robert Lewandowski (oczywiście z Anną)... i tak mi się przypomniało, że to nie jedyny wielki Robert tam pomieszkujący.
Przecież blisko 40 lat temu właśnie tam zawitał i zamieszkał Robert Maksymilian Brylewski (od 7 już lat ś.p.) z rodziną oraz gromadką przyjaciół-artystów; spędzając ten czas niezwykle twórczo. Ależ koloryt wnieśli wówczas w tę późno peerelowską wiejską rzeczywistość...
Dziś dom, w którym mieszkał Afa stoi zniszczony. Ale stoi; może warto byłoby zrobić w nim muzeum/izbę pamięci muzyków tworzących w latach '80 poza głównym nurtem?
Inne tematy w dziale Rozmaitości