Cokolwiek mam do Rydzyka - nazywanie rzadow PO nawet najbardziej padacznymi, totalitarnymi a nawet komunistycznymi lub faszystowskimi - to nie jest jeszcze godzenie w dobre imie Polski.
Szczerze mowiac to nie moge juz na PO patrzec - takiej groteski to Kaczynski by po psychotropach podawanych w tylek chyba nawet nie byl w stanie odwalic.
Donaldowi Tuskowi chyba zaczyna sie marzyc wystapienie i stwierdzenie "Polska to ja". A jak juz prasa by napisala ze jak nasz premier odwiedzil jakas wioche a potem kwiaty rozkwitly to nasz Donek bylby wreszcie happy
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka