Kiedy czytam Terlikowskiego, kiedy czytam "blogowiczow" takich jak niejaki "carcjoju" czy jakos tak, kiedy czytam roznego rodzaju swirow - to moze jednak PO jest serio najmniejszym zlem? Polityka wobec Rosji w wykonaniu PO to katastrofa, polityka gospodarcza - katastrofa. Czy PO dobrze rzadzi? Alez skadze. PO to katastrofa. Od gory do dolu. A w samym PiS znam osobiscie pare bardzo inteligentnych osob. Co wiecej - niektorzy politycy PiS sa naprawde nieglupi.
Ale jak czytam wspomniane blogi i blogerow - to nasuwa mi sie zwyczajne, proste, ludzkie pytanie - a co bedzie jak przyjda swiry?
Moze lepiej nie ryzykowac? :)
Polityki jagiellonskiej Kaczynski nie wskrzesi, jakby Kaczynskiemu na serio zalezalo na walce z Nord Streamem to by nie usuwal swego czasu Marcina Libickiego.
Tak wiec obawiam sie ze skonczyloby sie przykrym zderzeniem z rzeczywistoscia. - zamiast gornolotnych hasel dostalibysmy powtorke z rozrywki...
Ruskim nas Pawlak nie odda - na szczescie mamy UE teraz...
Mam wybierac pomiedzy Mirem i Terlikowskimi? Wybieram Mira!! Wszystkimi 4 konczynami!
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka