Lchlip Lchlip
1068
BLOG

„Przez twe oczy zielone” uwerturą do konwencji PiS-u

Lchlip Lchlip PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 27


Posłankę Joannę Lichocką z Komisji Kultury i Środków Przekazu rozbolały oczy. Przecierała je sobie na Sali Sejmowej tak niefortunnie, że cała Polska wymyśla memy o paluszku użytym do ścierania łzy z policzka. Druga wersja mówi coprawda o paluszku odgarniającym potargane włosy. Sama pani Joanna wątpliwości nie rozstrzyga tylko przeprasza tych co zostali urażeni, ponieważ paluszek skojarzył im się z obscenicznym znakiem „f..k off” upowszechnionym w naszych kręgach kulturowych przez anglosaską sztukę filmową.

Posłanka Lichocka jak sama tłumaczyła była zdenerwowana ponieważ właśnie przegłosowano PiS-owski projekt przeznaczenia 2 miliardó złotych na upowszechniania również kultury w tzw. publicznych środkach przekazu i tym samym utrącono próby opozycji zwekslowania tych środków finansowych na poprawę służby zdrowia a w szczególności na walkę z rakiem. Nieudolne wysiłki „onych” zostały jednak przez PiS udaremnione co skutkowało niejakim skofundowaniem pani Joanny z wiadomym znakiem paluszka, tłumaczonej w wersji soft: „a ja mam was głeboko”.

Pani posłanka jest od wielu lat jednym z prominentych przedstawicieli nowych, promowanych ELIT PiS-owskiej rewolucji zmieniającej polskie społeczeństwo na lepsze. Zakodowane nam wzorce kulturowe nakazywałyby za podobną obrazę wezwanie na ubitą ziemię albo trzaśnięcie w facjatę, ale z drugiej strony honor białogłowy bić nie pozwala. No i pan Korwin-Mikke chyba trochę przysypiał i nie zareagował jak Kodeks Boziewicza w takich razach nakazuje. Skończy się na współczesnej wersji Sejmowej Komisji Etyki, ale tam nie liczą się zasady i jakieś „honory”, lecz rządowa większość. Czyli kupą waszmościowie przeciwnika zgnoim.

Planowana na jutro konwencja PiS chyba nie odbędzie się z aktywnym uczestnictwem pani posłanki. Trzeba będzie chyba ją jakoś zniknąć, a wrzask i śmiech całej Polski przykryć fanfarami sukcesów sądownictwa, zrównoważonym cukrem i małpkami budżetem, rosnącą rolą Polski w Europie i na świecie, postępującą demokratyzacją i wzrostem płacy minimalnej. Kto wie, może nawet wspomni się o Noblu pani Tokarczuk rozsławiającym polską kulturę na całym świecie?

Pani Joanna Lichocka pozostanie już na zawsze w polskiej pamięci. „Znaki” niekiedy są twalsze od najświętszych symboli i wchodzą do kanonu zachowań i ich znaczeń w społecznej pamięci czego ewidentnym dowodem jest łokieć Kozakiewicza. Paluszek pani posłanki na Sali Sejmowej nie będzie już angielskim „f..k off” lecz został przetłumaczony na polski i pozostanie symbolem zachowań rządzącej partii i jej stosunku czy to do opozycji czy to przeważającej części społeczeństwa.


Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka