W krainie "szczęśliwości i wolności" znanej pod nazwą III RP czy też PRL- bis, od wielu miesięcy można zauważyć tendencje skazywania blogerów o prawicowej orientacji na niebyt lub niszowość. Mainstreamowe portale, gdzie cenzura jest wszechobecna i wszechmocna, a zasady i przyzwoitość umarły, gdzie króluje poprawność i całkowity brak wyrazistości, zamykają prawicowym blogerom dostęp do szerokiego odbiorcy o zróżnicowanych poglądach. Dzieje się tak nawet w miejscach z założenia mających być "niezależnymi", skazując nas tym samym na "internetowe prawicowe getta". Określenie "getta" w tym przypadku nie jest jednak określeniem pejoratywnym, lecz wyróżniającym blogera i treści jakie publikuje, zwłaszcza w odniesieniu do środowiska z którym utożsamia się jego poglądy. Niesie to za sobą zarówno skutki pozytywne, jak i zagrożenia. Po pierwsze, osoby skazane na marginalizację często są zdeterminowane i mają dusze "wojowników", nie zaś konformistów i karierowiczów jakich wielu na "prawej stronie" blogosfery, których to pisanie ma za cel osiągnięcie jak najwiekszej ilości odsłon i uzyskanie statusu "mentorskiego" podpartego ilością, a nie jakością notek. Po drugie, skupienie w jednym, skazanym na niszowość portalu wielu ludzi o podobnych poglądach i postrzeganiu świata niesie dla "władzy" i mainstreamu niebezpieczeństwo, że te osoby w końcu sie zorganizują i zrobią coś, co może im zagrozić i przysporzyć prawdziwych kłopotów. Ten scenariusz jest najbardziej bliski mojemu sercu, do czego muszę się przyznać. Jeśli chcemy by się spełnił, musimy najpierw wyeliminować zagrożenia wynikające z "zamknięcia w prawicowym gettcie". Mam na myśli wzajemne bezkrytyczne spijanie sobie z ust, podczas komentowania publikowanych treści oraz powstawanie grup wzajemnej adoracji. Jest jeszcze możliwe inne zagrożenie dla blogerskiej braci zamkniętej w gettcie, mianowicie łatwość z jaką nie-rząd i jego służby, przy pomocy najemników mainstremu mogą takie środowisko kontrolować i podejmować próby jego destabilizowania, przez rozliczne prowokacje i zwyczajne, regularne trollowanie. Może nadchodzi już czas reorganizacji naszego prawicowego środowiska blogerskiego? Czas na podjęcie wspólnych działań w celu zjednoczenia rozdrobnionego na dziesiątki portali blogerskiego światka ? Czas na zbudowanie jednego silnego portalu mogącego stać się konkurencją dla mainstreamu ? Miejsca nowoczesnego o ciekawej i przejrzystej formie graficznej ?
O "treściwość" i poczytność się nie martwię :) bo jest wśród nas wielu mądrych ludzi ........
......... czasami fajnie jest pomarzyć prawda ( ? )
pozdrawiam
Legionnaire
NOTKA OPUBLIKOWANA 04.06.12 NA :
BLOOGER : legionnairepoland.blogspot.com/2012/06/prawicowi-blogerzy-skazani-na.html
NIEPOPRAWNI : niepoprawni.pl/blog/6439/prawicowi-blogerzy-skazani-na-internetowe-getta
PS. Witam po urlopie, ku rozczarowaniu wielu ;) .... jeszcze nie umarłem.
POPIERAM PROTEST UŻYTKOWNIKÓW SALON24
Inne tematy w dziale Rozmaitości