Drugi maja, kartka z kalendarza... zaczynamy od smutnej wiadomości, zmarł Seawolf...
Ponadto wbrew inwazji czekoladowych orzełków, obchodzimy nie "dzień orła" lecz Święto Flagi Polskiej - biało-czerwonej. Zadość dając czytelnikom chcącym jednak świętować na cześć ptaka, wspomnę, iż Wielki Ptak Galaktyki urodziny obchodzi 19 sierpnia, w tym roku już 92-gie. ;-)
Z innych ważnych wydarzeń warto wspomnieć o tym, że tak się ciekawie złożyło, że właśnie na 2 maja przypadają urodziny Jamesa Kirka, Spocka oraz McCoya. Co jest takiego ciekawego w tych trzech nazwiskach? Otóż trójka o takich mianach stanowi załogę najsłynniejszego statku kosmicznego telewizji, tj. USS Enterprise z serialu "Star Trek".
Bohaterowie serialu "Star Trek" - James Kirk, Spock i McCoy
Jednak jest tu pewien haczyk... :)
... bo jednak to nie postacie ze Star Treka mają dziś urodziny - nie mają urodzin także i aktorzy ich grający. Dzisiejszymi jubilatami są natomiast autentyczni ludzie noszący nazwiska unieśmiertelnione na srebrnym ekranie: prawdziwy James Kirk, prawdziwy Spock i prawdziwy McCoy. Z tym ostatnim wiąże się zresztą ciekawa anegdota odnośnie frazy "prawdziwy McCoy", ale o tym za chwilę.
***
Prawdziwy James Kirk
James Nichol Kirk, ur. 2 maja 1986 r. w Vancouver w Kanadzie - aktor najbardziej znany z filmu "Ona to on" (She's the Man) z 2006 r.
Karierę aktorską rozpoczął w wieku 11 lat śpiewając i tańcząc w roli Olivera Twista. Kontynuował karierę teatralną w przedstawieniu "A Time to Remember" z 1998 r. Jego pierwszym filmem był "Golf Punks" z tego samego roku, gdzie zagrał postać Petera. Następnie spróbował sił w produkcjach telewizyjnych, w latach 2001-2005 grał Travisa w serialu "Edgemont". Równolegle udzielał się także w innych produkcjach grając epizody m.in. w "Mindstorm", "A Season on the Brink", "Dark Angel", czy "Taken". Dwa ostatnie tytuły były emitowane i w Polsce.
W 2003 roku zagrał w kilku filmach kinowych, m.in. w sequelach "X-men 2" i "Final Destination 2". Pojawił się również w jednym z odcinków serialu "Smallvile". W kolejnych latach kontynuował zawód aktora, występując w wielu produkcjach - najbardziej owocnym rokiem, pod względem ich liczby był 2005 rok, jednak to w kolejnym zagrał swe największe jak do tej pory filmowe role - Petera w "Dr. Dolittle 3", oraz wspomnianą na wstępnie rolę Sebastiana w "She's the Man". Nie zaprzestał również gry w serialach, pojawił się w odcinkach "Sanctuary" czy "Caprica". W ostatnich latach jego kariera nieco przyhamowała, od czasu jego ostatniego występu jako Jerrod Dietrich w filmie telewizyjnym "Behemoth" z 2011 roku nie pojawiał się w nowych produkcjach.
Oficjalna strona internetowa: www.jamesnkirk.com/
Filmografia IMdB: http://www.imdb.com/name/nm0456484/
***
Prawdziwy Spock
Benjamin McLane Spock, ur. 2 maja 1903 r. w New Haven, Connecticut – zm. 15 marca 1998 r. - amerykański pediatra, autor podręczników wychowania dzieci. Najbardziej znany z naszej trójki.
Podczas studiów medycznych jako członek drużyny wioślarskiej zdobył złoty medal olimpijski w Paryżu (1924). Zetknął się także z teorią Freuda, którą później spopularyzował. Ożenił się i podjął - mimo Wielkiego Kryzysu, z ogromnym powodzeniem - praktykę pediatryczną w Nowym Jorku. Jedno z wydawnictw zaproponowało mu napisanie poradnika dla rodziców. Książka "Baby and Child Care" (w wersji polskiej - "Dziecko. Pielęgnowanie i wychowanie") ukazała się w roku 1946 - w idealnym momencie. Rozpoczął się "baby boom" - eksplozja narodzin w latach dobrobytu. Wszyscy mieli dość wojennych wyrzeczeń i rygoru, chcieli dać swoim potomkom szczęśliwe dzieciństwo. W pierwszym roku sprzedały się ponad 3 miliony egzemplarzy. Całkowity nakład przekroczył 50 milionów w ponad 40 tłumaczeniach i - do czasu Harrego Pottera - była to druga pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy książka po Biblii. Jego książka promowała nowy typ stosunków miedzy rodzicami a dziećmi - w oparciu o miłość i naturalne odruchy. Chciał zmienić rodzinę. "Zaufaj sobie!" brzmiało pierwsze zdanie oryginału. Matka nie miała karcić, ale dawać dziecku maksimum miłości. "Kochaj swoje dziecko takie, jakim jest". Dotąd wychowanie dzieci było raczej tresurą - niemowlęta karmiono na przykład regularnie co 4 godziny. Według doktora Spocka, niemowlęta powinny być karmione na żądanie, najlepiej piersią. Dzięki powodzeniu książki, Spock zyskał niezależność materialną i mógł się zająć pracą naukową. Prowadził także z powodzeniem programy telewizyjne o opiece nad dziećmi. Cieszył się dużą popularnością wśród studentów - potrafił na przykład po mistrzowsku imitować na wykładach zarówno zachowanie niemowlęcia, jak i matki. Przy jego nieprzeciętnym wzroście i imponującym wyglądzie było to ponoć niezapomniane widowisko.
Na początku lat 60. Spock zainteresował się polityką. Był przeciwny zbrojeniom atomowym i wojnie w Wietnamie. Poparł Kennedy''ego, a potem Johnsona, jednak zawiedli jego oczekiwania i w roku 1972 osobiście wystartował w wyborach prezydenckich (z ramienia "alternatywnej" People's Party). Uzyskał tylko 1% głosów, a atakowali go zarówno konserwatyści, jak i feministki. Dla konserwatystów był człowiekiem odpowiedzialnym za spowodowane bezstresowym wychowaniem rozprzężenie obyczajów. Sam Spock twierdził, że nie chodziło mu o zezwalanie na wszystko, tylko o rozluźnienie sztywnych zasad. Z kolei feministki nie godziły się z obarczaniem matki całą odpowiedzialnością za przyszłość dziecka. "Te ponure feministki zadały mi wiele głębokich ran" - ubolewał Spock. Uważał, że kobieta i mężczyzna mają do wypełnienia różne role. Pod koniec życia Spock - niegdyś liberał - stał się konserwatystą i w swoich pracach (np. "Lepszy świat dla naszych dzieci") zalecał surowe wychowywanie dzieci. Zmarł w wieku 94 lat 16 marca 1998. (info za zdrowie.med.pl)
***
Prawdziwy McCoy
Elijah J. McCoy, ur. 2 maja 1844 r. w Colchester w Kanadzie – zm. 10 października 1929 r. - inzynier i wynalazca, autor 57 patentów, w tym na automatyczną smarownicę
Rodzice Elijah McCoya byli zbiegłymi niewolnikami, którzy uciekli z Kentucky do Kanady. On sam urodził się w Kanadzie, później przeniósł wraz z rodziną do Stanów Zjednoczonych, do Ypsilanti w stanie Michigan. Gdy imał 15 lat rodzice wysłali go do szkoły w Szkocji. Tam, studiował inżynierię mechaniczną, którą interesował się od dzieciństwa. Po powrocie, McCoy nie mógł znaleźć pracy jako inżynier, więc zatrudnił się jako strażak na kolei w Michigan. Do jego obowiązków należało także smarowanie części silnikowych. Silniki potrzebowały częstego smarowania, a do tego celu za każdym razem konieczne było zatrzymanie i ponowne uruchomienie pociągu, co było bardzo nieefektywnym procesem. McCoy był przekonany, że istnieje lepszy sposób i wynalazł swoją automatyczną smarownicę, którą następnie opatentował w 1872 roku.
Wynalazek McCoya pozwolił na smarowanie silników w trakcie ich pracy, oszczędzając czas i pieniądze. McCoy kontynuował pracę nad ulepszaniem swojego urządzenia, i wkrótce wszystkie długodystansowe lokomotywy, statki transatlantyckie czy różnego typu maszyny fabryczne korzystały z wynalezionego przez niego sposobu smarowania. Jego renoma się powiększała, a użytkownicy ciężkiego sprzętu byli ostrzegani przed kupowaniem tańszych podróbek. Jak głosi legenda, chcąc kupić oryginalne urządzenie prosili o "prawdziwego McCoya" (the real McCoy), a fraza ta, jako idiom, na stałe się wpisała do słowników - więc ten McCoy jest prawdziwy po dwakroć. :)
***
