Trawestując stare powiedzenie, kiedy nie wiadomo co robić, najlepiej zrobić debatę. Debatą z internautami chce też premier leczyć chorobliwy spadek poziomu sondaży własnej partii po podpisaniu ACTA.
Premier świetnie w debatach wypada i ma w nich spore doświadczenie. W debacie starł na pył np. Jarosława Kaczyńskiego, ale potrafi debatować także z ludem. Lud generalnie mu leży, ludu się premier nie boi, no bo prawdzie lud już co ważne powiedział przy urnie. Jeśli teraz chce ponarzekać - proszę bardzo, nie po to studia Tusk kończył, żeby się dać jakiemuś robolowi przegadać. Nie różni się tu od np. premiera Rakowskiego, który kiedyś paroma szybkimi ripostami rozmontował warchołów z "byłej Solidarności" w ich własnej sali BHP.
Nie taki diabeł straszny, zwłaszcza jeśli ma się za plecami ZOMO/BOR (niepotrzebne skreślić), a za kamerami zaprzyjaźnionych operatorów (tu nic skreślać nie trzeba).
Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można przewidzieć przebieg debaty planowanej. Nie będzie się ona różnić od debaty ze "stoczniowcami" w 2009. Stoczniowcy szanujący swój czas wtedy na debacie się nie pojawili, ale jednakowoż ktoś tam przyszedł. Nie za bardzo pamiętamy kto, co świadczy, że plan owego ktosia podlansowania się w tvn-ie słabo wypalił. Doskonale za to wypadł Premier. Wszystkim obiecał wszystko, stoczniowcom - inwestora, inwestorowi - zgodę Komisji Europejskiej na dofinansowanie, zebrał brawa i pojechał haratnąć w gałę. Bez ministra Nowaka, który musiał zostać i nawtykać stoczniowcom, którzy się nie pojawili od "obrzydliwych kłamców" itp.
No a potem było jak zwykle, czyli na kłamcę wyszedł jednak premier, ale właściwie to jego minister, choć dokładniej to inwestor, któego jednak trudno potępiać, bo zniechęciła go warcholska postawa stoczniowców.
Ministra - ofiarę już zresztą wskazano, w przypadku ACTA został nim niejaki Boni, którego zresztą premier już uniewinnił i jeśli jest w tej farsie cokolwiek ciekawego to akt ostatni, czyli wskazanie czarnego charakteru, przez którego premier będzie musiał te ACTA jednak ratyfikować.
Inne tematy w dziale Technologie