leniuch102 leniuch102
360
BLOG

"Sukcesu" gorzki smak.

leniuch102 leniuch102 Polityka Obserwuj notkę 7

Premier Tusk zwykł opatrywać swoje urojone (liczne) i prawdziwe (jeden) sukcesy nieznośnie egzaltowanymi komentarzami. Stary - nie da się ukryć - koń, rzuca teksty godne naiwnej nastolatki. Jest i o wzruszeniu, i sercu i parę przymiotników z "naj" i o Polsce, dla której to wszystko "naj" - jak najbardziej też jest.
Oczywista śmieszność tych deklamacji w ustach bezwzględnego gangstera, jakim według wszelkich relacji premier jest w istocie, jakoś uchodzi uwagi mediów, skądinąd zaciekle tropiących niezręczności innych polityków. Tusk zadaje się mieć licencję na wyplatanie głupot. "Masz tu licencję na wyplatanie, ale nie rusz naszych koncesji na zarabianie" brzmi niepisany układ. Trudno.
Sukces miał Tusk jeden i w zgodnej opinii jest nim 300 miliardów od Unii, jedyna jak dotychczas spełniona obietnica Platformy. Spełniona obietnica to Dobra Rzecz [tm], ale mnie jakoś nie cieszy. 300 miliardów dla Polski, Ojczyzny i nie cieszy? Ano nie i już wyjaśniam czemu.
20 mniej więcej lat temu, kiedy Polacy głosowali w pierwszych wolnych wyborach, a ja byłem pełnym realistycznego optymizmu studentem, przyszła Polska jawiła mi się jako głodny wilk Europy, podobny do azjatyckich tygrysów. Dwadzieścia lat to szmat czasu, myślałem, wiadomo, może nie od razu przyjmą nas do Unii, nie od razu dadzą zastrzyk na rozwój, ale w końcu ruszy, a jak już ruszy to ho, ho - za jakieś dwadzieścia lat Korea zamrze z podziwu. Za dwadzieścia lat dawno zapomnimy o pomocy na rozruch i sami będziemy takiej pomocy udzielać - sądziłem naiwnie.
Mój optymizm okazał się chyba nie dośc realistyczny bo i owszem - przyjęli, dali i ruszyło, ale dwadzieścia lat później Korea wydaje się wciąż niezadziwiona. Na drodze  - nie do sukcesu - do względnego dobrobytu, wyprzedziły nas nie tylko Cypr ze Słowacją, ale i republiki poradzieckie. Owszem, w tym roku awansujemy z czwartego miejsca od końca Europy na piąte, a to dzięki przyjęciu biedniejszej od nas Chorwacji, ale coś mi się wydaje, że wyprzedzi nas ona jeszcze za tej kadencji premiera Tuska.
I dlatego "sukces" Premiera Z Wyciągniętą Ręką nie cieszy, a pieczętuje klęskę moich dawnych oczekiwań.    

leniuch102
O mnie leniuch102

treści "osobiste": https://leniuch.home.blog/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka