No i po referendum . Poszedłem oddałem głos na TAK. Jakie będą wyniki dowiemy się w ciągu kilku godzin .
I tu notka powinna się kończyć , ale ja chciałem o kampanii ”wyborczej” a właściwe wyborczej-referendalnej .
Na ulicach miasta oraz w skrzynce pocztowej znajdowałem różne ulotki . Zachowam jak wszystko co o Sopocie zachowuję – czy to w formie papierowej czy scanu.
Najbardziej rozpowszechniona ulotka i sobie czytam .
Najpiękniejsze miejsce w Sopocie zostało oddane w ręce prywatnej firmy, w zamian otrzymujemy betonową architekturę inwestycji. Walka o jak największy zysk inwestora spowodowała zburzenie starego centrum miasta i zalanie betonem tego pięknego miejsca.
Przyznaję ukląkłem na dwa kolana z wrażenia .
1. Sopot przed 1945 widok z latarni – czerwone kropki radosna twórczość Sowietów którzy spalili centrum Sopotu.
2. Sopot po 1945 to samo ujęcie – zarys to pusty plac który został po spaleniu , gdzie wybudowano stalinowski pawilon spożywczy , budę Cepelii , oraz bar szybkiej obsługi Alga . Z czasem powstawały drewniane budki w tym miejscu z goframi ,kiełbachą czy lodami.
3. Widok z Monciaka sprzed 1945
4. To samo miejsce po 1945 wybudowano obskurny pawilon ( po lewej na zdjęciu ) który straszył dziesięciolecia
Jako człowiek dociekliwy już po zakończonym referendum zapytam JAKIE ZBURZENIE STAREGO CENTRUM MIASTA – to co je Sowieci zjarali czy te kilka drewnianych bud i pawilon spożywczy co stało na tym miejscu ?
5.Najważniejszy spalony przez Sowietów punkt Sopotu czyli Dom Zdrojowy sprzed 1945
6. To samo miejsce po Domu Zdrojowym przez ponad 50 lat straszyło tak - lata 90-te
7. Centrum Haffnera w budowie ( widok sprzed 2 tygodni )
W ulotce czytam na zakończenie wywodu
Zgoda ze strony władz Sopotu na takie działanie świadczy o ignorancji wobec historii miasta .
I tu mnie twórcy ulotki znokautowali więc zakończę ten wpis tak -
Jak myślicie Szanowni Twórcy ulotki zaszkodziliście czy pomogliscie Karnolowi w referendum ?
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka