lestat lestat
56
BLOG

Akcja Liść Dębu

lestat lestat Polityka Obserwuj notkę 11

O dębie w Jaśle sporo w Salonie , nie będę się powielał ani powielał zdań innych.

Rodzony w 1962 roku - nie mogę pamiętać czasów wcześniejszych ale jak suponuję ( ładne słowo ) , w latach panowania Soso a dokładniej mówiąc Józefa Stalina mogło być tak.

Nie robiono niczego tak normalnie , wszystko było z okazji lub na cześć .

Indywidualnie też nie robiono - wszystko było razem i w czynie .

No i dopuszczam taką myśl a nawet suponuję , że w czynie społecznym ku chwale Józefa Stalina z okazji jego urodzin posadzono np. 10.000 drzewek w różnych miastach i miasteczkach w Polsce , bo jak jeden sekretarz sadził w czynie ( chodzi mi o drzewko a nie .... ) to drugi sekretarz  też musiał zasadzić i też w czynie i tak sadzili wszyscy , bo jak ktoś by nie zasadził toby go posadzili.

I dalej tak sobie suponuję , że te partyjne gamonie z lat piędziesiątych same tych drzewek nie sadziły , tylko organizowały czyny społeczne do sadzenia ku czci z okazji.

No i  sadziła te drzewka młodzież z okazji urodzin Józefa , mając co prawda Józefa głeboko , sekretarzy głęboko ale ....

...... Może dziś czasami patrzą w jakimś mieście starsi ludzie na piękne drzewa 60 letnie co je posadzili własnoręcznie  kiedyś z okazji - a dziś bez okazji te drzewa są piękne i pięknie się komponują.

Szanowni sadzący własnoręcznie z okazji , nie przypominajcie sobie z jakiej okazji sadziliście te drzewa i absolutnie nie dzielcie się tą wiedzą z innymi.

No bo jak inni się dowiedzą , że to drzewo jedno drugie dziesięciotysięczne to rośnie sobie z okazji ,  mogą wpaść na pomysł aby te drzewa ściąć.

Bo różnicy miedzy Hitlerem a Stalinem to ja nie widzę  , więc jak się chce ściąć drzewko w Jaśle bo ono Hitlera zbrodniarza  , to może i trzeba ściąć te inne co to one Stalina zbrodniarza są .

I tylko drzew szkoda ........ i trochę czasu by pisac o takich pomysłach .

lestat
O mnie lestat

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni. Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka