Masz 20 lat i jesteś podchorążym. Biegniesz by zdobyć Belweder .jest noc i czujesz … to głupie wyświechtane słowo – wolność. Warto ? Jakie będą konsekwencje Twojego zrywu ?Masz 20 lat i nie chcesz się zastanawiać , biegniesz by zapalić iskrę listopadową.Nie umiesz inaczej , nie chcesz kalkulować – wolności dobrowolnie oddać nie umiesz.
Masz 20 lat i nie umiesz w ten styczniowy dzień inaczej . Biegniesz zdobywać jakiś garnizon.Warto ? Jakie będą tego konsekwencje ? Jeszcze gorsze niż 32 lata temu ? Będą gorsze .
Nie umiesz inaczej , nie chcesz kalkulować – wolności dobrowolnie oddać nie umiesz.
Masz 23 lata i jedziesz tramwajem po buty dla oddziału. Walczysz i giniesz tak jak napisałeś ”Umrzeć przyjdzie gdy się kochało , wielkie sprawy głupią miłością ”. Z Tobą zginą inni – wolności dobrowolnie po raz kolejny oddać nie umieli . Warto ? Z Tobą umiera całe miasto ,zapalone iskrą sierpniową .
Masz 20 lat i krzyczysz na ulicy . W ten grudniowy dzień palisz komitet. Warto ? Jakie będą tego konsekwencje ? Wolności dobrowolnie oddać nie umiesz .
Masz 20 lat , kumpli ci internowali a ty biegasz po ulicy i rzucasz kamieniami w tych z pałami i mundurach. Warto ? Jakie będą konsekwencje ? Nie umiesz inaczej – wolności dobrowolnie oddać nie umiesz .
Mieliście po 20 lat i na przestrzeni 150 lat zachowaliście się tak samo – wolności dobrowolnie oddać nie umiem .
Każdego z Was opisano , przeanalizowano , wytoczona za i przeciw . Co powiesz innym , gdy Cię spytają czy było warto ? Ty nie oddałbyś tych młodzieńczych chwil za nic. Warto było ? Tym niech się zajmie historia.
Dziś znowu masz 20 lat i zastanawiasz się czy przystanąć na minutę uzbrojony w wiedzę , analizę , w za i przeciw w konsekwencje czynów tych co kiedyś też mieli 20 lat.
Masz tak jak oni 20 lat . Czy warto dla nich zatrzymać się na minutę ? Dla tych 20 latków sprzed 65 lat co ” kochali wielkie sprawy głupią miłością ”
p.s. Ten wpis nie jest jakimkolwiek głosem w za czy przeciw na temat Powstania Warszawskiego ani próbą dyskusji .
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości