W ostatnim czasie Joanna Szczepkowska, znana krytyczka prezydentury Karola Nawrockiego, postanowiła przejść od słów do czynów i rozpocząć aktywną walkę z nielubianym politykiem. Aktorka pojawiła się na proteście pod Belwederem, wzywając fanów do wychodzenia na ulice i “walki o demokrację”. Zachowanie artystki wywołało niemałe rozbawienie u jej kolegi po fachu, Lecha Dyblika. - Szczepkowska i babcia Kasia to rodzina? - zapytał słynny aktor ze "Świata według Kiepskich”.
Szczepkowska "nie zna wyników wyborów"
Joanna Szczepkowska, która przed laty zasłynęła ogłaszając koniec komunizmu w Polsce, w ostatnim czasie jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych. Od czasu wyborów prezydenckich aktorka regularnie publikuje wpisy uderzające w Karola Nawrockiego i jego wyborców – posuwa się nawet do sugerowania, że obecny prezydent mógł wygrać w wyniku manipulacji głosami, podkreślając, że “nie zna prawdziwego wyniku wyborów”.
Przed dwoma tygodniami artystka postanowiła w końcu przejść od słów do czynów i wyjść na ulice, by pokazać obywatelskie niezadowolenie z prezydentury Nawrockiego.
Aktorce nie był straszny listopadowy chłód – Szczepkowska spędziła kilka godzin pod Belwederem, wraz z innymi oburzonymi pikietując przeciwko Nawrockiemu. Tłumacząc swoje motywy artystka podkreśliła, że prezydent “wytoczył wojnę rządowe i dopuścił się agresji na teren konstytucji”.
Szczepkowskiej się nie znudzi
“To, co wyprawia z naszymi służbami specjalnymi, odmawiając i nominacji oficerskich, i odznaczeń zasłużonym za zasługi w zwalczaniu aktów dywersji, to jest jawny brak szacunku dla państwa i służb i naruszanie naszego bezpieczeństwa. To jest też szyderstwo z urzędu prezydenta. Prawdopodobnie zresztą właśnie to się podoba kibolskim środowiskom. Wojna, jaką wytoczył rządowi, to jest agresja na teren konstytucji. Współpraca jest jego konstytucyjnym obowiązkiem. Nawet jeśli powtarzam to, co już pisałam, będę pewnie pisać to samo jeszcze wiele razy” – twierdziła artystka, wzywając fanów do wychodzenia na ulicę.
Lech Dyblik króciutko
Chociaż swoim zachowaniem Szczepkowska wzbudziła podziw u swoich fanów, nie brakuje osób podśmiewających się z walecznego usposobienia artystki. Jedną z nich jest znany ze “Świata według Kiepskich” i “Pod Mocnym Aniołem” aktor Lech Dyblik, który w krótkim wpisie opublikowanym na Facebooku podsumował działalność swojej koleżanki po fachu.
“Szczepkowska i babcia Kasia to rodzina?” – zapytał, wywołując rozbawienie internautów.
Fot. Kilkunastoosobowy protest w okolicach Belwederu/PAP
Salonik24
Inne tematy w dziale Rozmaitości