Jakaś dziwna ta nasza domowa.Musi mieć jakiś ukryty program,a działa on znakomicie.
Działa tylko w stosunku do męskiej części populacji w domu i tylko wobec jednego produktu.
Nasza “zżera” męskie skarpetki i to tak perfidnie , że po jednej od pary.Wczoraj na trzech “chłopa” doliczyliśmy się 9 “wszamanych” przez pralkę .
Nie wsysa , nie niszczy , po prostu dematerializuje .
Czy Wasze pralki też mają taki sprytny program ?
p.s. abslolutnie niedopuszczalne są głosy o "bałaganiarstwie" i tego typu meskich przypadłościach.
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości