dziś znaczy w Flharmonii .
Pisać o muzyce nie ma sensu . Cassandra zabrała mne w swój świat ponad 20 lat temu . Tak mi zostało .
Koncert.
Na scenie Cassandra nie jest tak powazna . Głos ma mocniejszy niz na płytach.
Widziałem ja pierwszy raz na koncercie własnie dziś . Widownia - 40-60 lat. Bilet stówa . Było warto .
Koncert otwierajacy z okazji 400-lecia urodzn Heweliusza .Będzie w ciągu roku 400 imprez w Gdańsku .
Dwa utwory , nie tyle ulubione ale z ulubionych płyt.
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura