Kaprys wczoraj miałem . Niby siwy łeb , a kaprysy .
Tak jakoś kapryśnie mi się w gruczołach porobiło , że myśl się wylęgła . Obiad . Myśl to żadna zupełnie do tego nieodkrywcza , ale może by tak karp na obiad .
I co ? Ano śmigło . w trzecim sklepie rybnym sobie odpuściłem . Nie ma …….
Właściwie tu ta notka powinna się urwać , bo biadolić , ze karp tak ale na Wigilię i dostać wszędzie nawet koło kiosku Ruchu ( to nie żart , parę razy koło kiosku meldował się facet z dwiema wanienkami pełnymi karpia ) ale coś mnie podkusiło .
Ile ten karp żyje ? No bo czas truskawek i czereśni się skończył , a karp tak się pojawia grudniowo .
Klikam. 40- 50 lat . Lekko mi się gały zrobiły jak stare piątki z rybakiem . Gdzieś jeszcze piszą , 70 lat a może i w sprzyjających warunkach zimna woda stówę .
Rany stówę !!!!!!!! Znaczy może gdzieś pęta się / pływa jakiś koleś/karp co się pojawił na świecie w 1911 . Ile taki koleś może pamiętać .
I pikuś . Stówę ma ale pamięta ostatnie 30 sekund. Sto lat pływać i co 30 sekund dziwić się nowościami , które się widziało milion razy .
I tak powoli się zastanawiam ( bo czasami zastanawiam się szybko ) czy aby karp żyje tylko tyle ile piszą ? Bo może nie istnieje karp , który odszedł był naturalną , a każdego złapano na czyjś obiad ?
To ile może żyć ? Stąd do nieskończoności ?
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
