LeszekSmyrski LeszekSmyrski
97
BLOG

Ćwiąkalskiemu - pieniacz.

LeszekSmyrski LeszekSmyrski Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Witam.

Jestem pieniaczem sądowym.

W 2013 stworzyłem spółdzielnię socjalną, która dostała 380 tysięcy dofinansowania. Pieniądze zdefraudował facet, który po prostu mógł. O tym że mógł zorientował się z nieformalnych rozmów z operatorem. Tam mu opowiedzieli że nic nie grozi za defraudację, bo system jest szczelny. Nam opowiadali na szkoleniach coś przeciwnego.

Wyobraź sobie człowieku że się wpieniłem, zajmuję się spółdzielczością i to miało być dzieło mojego życia. Ale dzięki temu że się wpieniłem, przyjrzałem się dokładnie systemowi, którego bronisz. Między innymi prowadzę sprawy w sądzie i opisuję dokładnie jak przebiegają. Te sprawy sądowe są powiązane z działaniami urzędników, policjantów, prokuratorów, prawników i zwykłych przypadkowych ludzi. Zamierzam skorzystać ze skargi nadzwyczajnej, żeby zakłócić spokojny sen złodziei.

Zbudowaliście perfekcyjnie działający system, w którym złodziej może kraść spokojnie, pod warunkiem że wie z kim ma się kolegować. Wyobraź sobie, że ten system mi się nie podoba. Wyobraź sobie nawet to, że on nie podoba się większej części społeczeństwa, co objawiło się wynikiem wyborów w 2015.

Żebyś nie poczuł się nadmiernie zarozumiały, jesteś tylko drobnym elementem złodziejskiego systemu, budowanego od kilkuset lat, ale on teraz właśnie zapada się pod własnym ciężarem.

Najbardziej przerażająca dla was jest wizja motłochu żądającego od sądów sprawiedliwości, bo wy zabrnęliście tak daleko w swoim cynizmie, że pojęcie sąd nie budzi w was żadnego skojarzenia z pojęciem sprawiedliwość. Macie zorganizowany system pojęć do którego dopuszczacie wtajemniczonych i chcecie aby to trwało jak najdłużej. Nie rozumiecie że okręt oblepiony szlamem płynie dużo wolniej niż mógłby płynąć. To podstawowy imperatyw wynikający z teorii systemów, oddzielenie części systemu od szkodliwych elementów środowiska. Zabawiajcie się więc sami w tym zakłamanym złodziejskim grajdole.

Mógłbyś człowieku uwierzyć w uczciwość, ale szkoła, studia i doświadczenie jakie posiadasz uniemożliwiają ci to. Chcesz jednak swoją niepełnosprawność wcisnąć nam pod handlową nazwą realizm. Ale ja tego nie chcę i myślę że sporo ludzi nie chce więcej kupować tego, co masz do sprzedania. Ostatnie dwa lata pokazały że nie mamy obowiązku godzić się na złodziejstwo.

Wasze skamlenie słychać jeszcze u Michnika i w paru zaprzyjaźnionych z nim ośrodkach, ale popyt na to już się kończy, tak jak skończył się na kasety VHS.

Jeśli zechcesz, możesz odrzucić cały chłam, którym nasiąknąłeś w trakcie kariery i uwierzyć że świat może być uczciwszy. Jeśli nie, spadaj ty i podobni tobie ciule, i już nigdy nie wracajcie.

Może jestem szalony, że wziąłem taki temat, ale tak naprawdę to temat znalazł mnie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo