"Nie możemy przymykać oczu na pojawiające się w polskiej przestrzeni medialnej niedopuszczalne wypowiedzi, które obrażają cześć i godność Ukraińców. Prowadzący program w radiu Eska Rock "pozwolili sobie na skrajnie poniżające wypowiedzi pod adresem Ukraińców, co jest nie do przyjęcia przez jakiegokolwiek cywilizowanego człowieka, oraz demokratyczne społeczeństwo, w którym nie powinno być miejsca dla publicznych obraz, bądź dyskryminacji na tle narodowościowym"- brzmi komunikat ukraińskiego MSZ po kolejnym "popisie" mainstreamowego duetu Wojewódzki -Figurski.
Coś, co jest "nie do przyjęcia dla jakiegokolwiek cywilizowanego człowieka i demokratycznego społeczeństwa, u nas jest nawet w promocji. Bo jak inaczej nazwać kompletny brak reakcji w przestrzeni publicznej na działalność pana Kuby. Pieszczoch mainstreamu i młodzieżowy idol jest pod ochroną, a podobne (lub gorsze) numery owocują kolejnymi intratnymi propozycjami.
Ukraiński MSZ nie przymyka oczu, a co z nasza ekipą? Czy tym razem pan premier wespół z ministrem Sikorskim, machając swoimi biało-czerwonymi szalikami jednoznacznie i ostatecznie potępią rasistowskich prezenterów, podobnie jak to czynią w przypadku "stadionowej bandyterki"? Poziom jest dokładnie ten sam, a może nawet obrażam nieco kiboli. Bo kibol niewykształcony i nieobyty może zdarzyć się, a pan Kuba chyba wręcz przeciwnie (?). Czy więc panów redaktorów czerpiących rządową i unijną kapuchę spotka takie samo potępienie jak "kilkuset durni, którzy próbowali udowodnić, że są ważniejsi od EURO"?
Możemy się raczej nie doczekać krytyki prezenterów "na export". Tusk musiałby się przyznać, że rasistowskie indywidua wybiera do reprezentowania Polski ( prestiżowy koncert na otwarcie prezydencji). A przecież owi prezenterzy, którzy obrażaniem innych zarabiają na życie są bardzo użyteczni. Bo któż tak pięknie jak pan Kuba w czasie żałoby narodowej po znienawidzonym prezydencie zarapuje o Wawelu, obrzydzi "pisuary", popluje na katolików lub polską flagę. Takie korzyści, takie kontakty - jak zwykła mawiać pani Cielebąk - szkoda by było starcić! Dlatego stacje płacą kary, ale trzymają chłopaków "na czarną godzinę".
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,MSZ-Ukrainy-Wojewodzki-i-Figurski-powinni-przeprosic-Ukraincow,wid,14668831,wiadomosc.html
Inne tematy w dziale Polityka