Wielka Flanelka ( vel Osiecki) powraca, by na łamach SG znów odkryć Amerykę! Naukowcy dostali pieniądze za swoje badania! To doprawdy niedorzeczne, wręcz skandaliczne! Jak prof Baden i prof Binienda mogli wziąć pieniądze? I to od PiSu! Dlaczego Uniwersytet w Akron nie mógł nam zasposorować kilku eksperymentów?!
Co za sknerusy z tych Amerykanów! Ale Flanelka jest na posterunku : wszystko wyśledzi, wszystko nam wyjaśni, złoczyńców zdemaskuje, stenogramy uzupełni o brakujące, kluczowe słowa, znajdzie anonimowych świadków, by pluć na zmarłych. Dobitnie pokaże nam "światowe" standardy wyjaśniania katastrof. Na Flanelkę zawsze możemy liczyć ( cóż, służba nie drużba, jak zawsze mówi Seawolf:))
Czy "niezależna" Flanelka dostała również od swych mocodawców informacje o kosztach poniesionych na prof Artymowicza, który przybył specjalnie zza oceanu, by w TV publicznej powiedzieć, że Binienda gwałci zasady fizyki? Kto sponsorował bilet panu Pawłoszy? Albo opłatę konferencyjną w Kazimierzu? No, chyba, że Artymowicz to gość honorowy....a to sorry, sorry!
Powrócę do tych beznadziejnych Amerykanów - do nich nic nie dociera! Trzymają na Uniwersytecie profesora co to nie zna zasad fizyki, gwałci je w dodatku i jeszcze mu płacą miliony dolarów, żeby dalej gwałcił , plus nagrody i wyróżnienia! A w tym konsorcjum Boeninga to muszą być betony - że też oni takich sprzedajnych fachowców zatrudniają! Czy oni wiedzą, że za te miliony dolarów to on im szajs sprzeda i silniki rozpadną się już przy starcie?! Flanelko, ratuj Boeninga!
Cóż, gdyby Flanelka nie zrealizowała się w Moskwie, może miałaby szansę olśnić Jankesów i zastąpić Biniendę?
A tak musi robić za szuję na własnym, małym podwórku.
http://wpolityce.pl/artykuly/34567-ech-ci-niezalezni-eksperci-jan-osiecki-znow-wylazi-tym-razem-znalazl-dowod-na-klamliwosc-badan-prof-biniendy
Inne tematy w dziale Polityka