Lika Lika
391
BLOG

DEBATA EKONOMICZNA - NOWA JAKOŚĆ W POLSKIEJ POLITYCE

Lika Lika Polityka Obserwuj notkę 5

Od kilku godzin toczy się debata zainicjowana przez największą partię opozycyjną z udziałem ekonomistów. Debata - nowa jakość w polskiej polityce, przynajmniej od kilku lat, odkąd  rządzi PO-PSL,koalicja nieudaczników, która 2-gie wybory z rżędu wygrała strasząc PISem i obiecując gruszki na wierzbie, czyli "ogromne" pieniądze z UE. Okazało się, że  Polacy to lubią : obiecanki cacanki, a głupiemu radość. Koalicja, która zafundowała nam afery, rekordowe zadłużanie państwa, nepotyzm, kolesiostwo, układy, wyprzedaż majątku narodowego, ograniczanie wolności obywatelskich, lobbowanie interesom rosyjsko-niemieckim, "język miłości"  oraz głupią gadkę o jakieś wyspie, dziś nadal nie ma nic sensownego do powiedzenia :(

Odkąd rządzi owa koalicja, nigdy nie było poważnej, merytorycznej rozmowy o stanie państwa w dobie "największego kryzysu od II-giej wojny światowej" ( to cytat z genialnego listu ministra Rostowskiego, który miał wypłoszyć chętnych do debaty) . Jeśli ten kryzys taki wielki, to co zrobił kreatywny księgowy, żeby nas do tego przegotować? Wyklikał jakąś piramidę i znowu straszy PISem?! Zadłużył ponad miarę, a teraz listy pisze, żeby o tym w ogóle nie rozmawiać

Partia rządząca  wypełniła nam ostatnie 5 lat  dorzynaniem watahy, zwalczaniem faszystów,  stawianiem opozycji przed Trybunał Stanu i populistycznymi wystąpieniami pierwszego piłkarza III RP.

Nie trudno się domyśleć, jaka jatka teraz nastapi. Czy media  "głównego nurtu" powiedzą choć jedno dobre słowo o tym przedsięwzięciu? Padnie chociaż jeden merytoryczny komentarz czy raczej wszystkie będą w stylu "jaka ta debata była nieważna bez jaśnie wielmożnego ministra finansów?

Ci, co się sami wyautowali i nie przyszli, niech obgryzają paznokcie razem z Vincentem i Donaldem.  Debata ekonomiczna to był strzał w dziesiątkę. Wszyscy to wiedzą, na czele z Tuskiem. Jarosław Kaczyński zainicjował dyskusję, która powinna toczyć się również wokół innych ważkich dla Polski tematów, a której ekipa Tuska od pięciu  lat unika  jak ognia.

Kaczyński "przyszedł z pokorą", a czy Donald Tusk w ogóle zna takie słowo?

 

http://www.rp.pl/artykul/738666,936069-Kaczynski--Przyszlismy-tutaj--aby-z-pelna-pokora-wysluchac-panstwa-opinii-i-je-uwzglednic.html

Lika
O mnie Lika

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka