Plichta od 6 lat siedzi. W areszcie. Bez wyroku.
Jeżeli można aresztować na 6 lat tymczasowo człowieka, to o jakiej konstytucji, o jakim prawie i sprawiedliwości, o jakim państwie mówimy?
Jak tak dalej pójdzie, zrzucimy się na odszkodowanie.
Kazał Siemoniak spalić budkę, czy nie kazał? Czy zreformowany prokurator to sprawdza?
A ciemny lud kupuje kolejne komisje. I czeka... Bo ciemny.
Komentarze