Waldorf and Statler Waldorf and Statler
429
BLOG

Jak JP2 intelekt i Obirka obraził

Waldorf and Statler Waldorf and Statler Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

(...) - Wierzę, że Franciszek odsunie takich hierarchów jak abp Józef Michalik od władzy. On pomylił krzesło biskupie z pulpitem pierwszego sekretarza partii – mówi w "Gazecie Wyborczej" Stanisław Obirek. Były jezuita, który w 2005 roku porzucił zakon, przekonuje, że Kościół potrzebuje "pozytywnego nurtu lewackości". Jego zdaniem, Jan Paweł II i Benedykt XVI wykluczali pluralizm.(...)

– Za sprawą Jana Pawła II polski Kościół utożsamił lewaka i marksizm z realnym komunizmem i do tej pory jest uwięziony w tej dychotomii, że lewica to zło, a katolik już przez sam fakt bycia katolikiem to dobro – opowiada Obirek. - Takie myślenie jest obrazą dla intelektu – dodaje. (...)

Twierdzi też, że katoliccy hierarchowie nie są w stanie zaakceptować różnorodności. – Jan Paweł II i Benedykt XVI wykluczali pluralizm z Kościoła. Dziś abp Michalik czuje wręcz potrzebę stygmatyzowania każdego, kto myśli inaczej niż on. Jeśli pokładam nadzieję we Franciszku to dlatego, że wierzę, że odsunie takich hierarchów od władzy – mówi Stanisław Obirek. (...)


Zawsze jesteśmy głęboko do trzewi wzruszeni gdy środowisko "jakby naszych starszych braci" troskają się o "jakby młodszych braci" i to usty człeka któren z niejednego pieca chleb i macę jadł i zakosztował chuci wstrzymania i rozwolnienia. Ał-Tory-tety takiej bezmiary trafiają się raz na pokolenie a GazoWnia ma nieznośną lekkość wyławiania ich i rzucania przed nas-wieprze.

Też się dziwujemy temu dziwnemu myśleniu Kościoła w którym łączy się marksizm z realnym komunizmem. Co prawda nie wiemy w czem różnica między realnym a nierealnym komunizmem poza tym, że ten drugi jest może trochę bardziej nierealny, ale taka drobnostka nie może stać nam okoniem na przeszkodzie w dziwowaniu się.
A skoro nie tylko marksizmu ale i lewaka nie powinno łączyć się z komunizmem to wychodzi na to, że komunizm to myśl na wskroś prawicowa. I to by się nawet zgadzało bo przecież narodowi socjaliści spod znaku Adolfa Hitlera to skrajna prawica jak nie przymierzając PiS. Lewica zaś to samo dobro i brak wypaczeń.

Na szczęście jest Obirek i Gazeta Wybiórcza, wyjaśniająca nam nauczanie papieży tak by ono nauczanie nie stanowiło "obrazy intelektu". No i co gorsza obrazy Obirka.

Rozumiemy, że różnorodność o której wspomina Obirek dotyczy poglądów co do zasad wiary. Jeśli tak to podzielamy ono oburzenie. Co prawda Chrystus modlił się "aby wszyscy stanowili jedno" ale to było jeszcze zanim się Marks urodził i widać Chrystus nie mógł od razu wszystkiego wyjawić. Albo może tego jeszcze wtedy nie wiedział, więc musiał później wysłać Marksa do prostowania ścieżek.

Teraz jednak mamy Obirka prawie ustygmatyzowanego przez abpa Michalika - co zawsze przecież było znakiem szczególnego wybrania i świętości.
Tylko czy Franciszek spełni pokładane w nim nadzieje? Może by tak beatyfikacja Ernesto Che Guevary? Może w promocyjnym pakiecie z Fidelem? (musi się sprawić do końca roku)

 

LINK: Śnięty Obirek - patron obłąkanych

TOP ONE Nowy numer Uważam Rze - SPIS TREŚCI

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo