To ja – Lucjan Zgoda. Moja firma buduje domy i rezydencje. Mam dom, żonę Marysię, dzieci i trochę pieniędzy. Dzieciom kłady kupiłem, a one zamiast dziękuję, to mówią że ojciec wapniak bo nie bloguje. No to zaczynam blog – „Zgoda buduje”. Niech wiedzą. Teraz wszyscy o polityce. Żona mówi, że z tym Kaczyńskim to przesadziłem. Bo jak rządził to też cudów nie zrobił, a ten jego PiS na górze to może i mądry, ale na dole, w powiecie, w gminie to też platfusowaty. To ona będzie głosować na Komorowskiego bo Kaczyński mały a Komorowski duży, że Kaczyński to taka pieprzona Zosia-samosia, chce wszystko mieć w ręku a Komorowski to z arystokracji, elegancki, spokojny, ze wszystkimi się dogada, ze wszystkimi podzieli…. No tom się zdenerwował i mówię: Marysiu, co ty gadasz? To nie taniec z gwiazdami ale wybory prezydenta. A prezydent może być i kurdupel ale musi być charakterny, musi wiedzieć czego chce i nie pozwolić sobą nikomu kręcić. A przecież wszyscy wiedzą, że Komorowskim ten rudy kręci. A tak być nie może. No to Marysia aż czerwona na gębie się zrobiła i dalej krzyczeć na mnie: a co się rudego czepiasz ,chłop bystry, wygadany, w piłkę dobrze gra! Marysiu, mówię, ja się jego krzywych nóg nie czepiam, ale co innego narodem rządzić, co innego piłkę kopać. Prezydent musi być charakterny, charakterny! Rozumiesz? Nie rozumiem – mówi Marysia, a jak takiś mądry to mi wytłumacz. A pamiętasz -mówię- pogrzeb wujka Mietka? - tego co jego rodzina z Komarowa? Wiesz, że nasza wioska z tymi z Komarowa nie cierpią się od wojny albo i dalej. Jak Mietek umarł, to pojechałem do jego rodziny i mówię: w piątek przyjedziemy na pogrzeb z bratem i Marysią. A oni na to: ty Lucjan możesz przyjechać w piątek ale twój brat i Marysia to dopiero w sobotę. Wtedy drugi pogrzeb zrobimy. Czyś ty ocipiał, mówię. Dwa pogrzeby?! Nasza wioska, to nasza wioska! Nie będziesz nam mówił kto kiedy ma przyjeżdżać, kto gorszy, a kto lepszy. To nie twój zasrany interes! Dlaczego rudy tak nie powiedział? Dlaczego twój kandydat tak nie powiedział? Głupi jesteś – powiedziała Zosia i obraziła się. Dziś śpisz sam! A do wyborów to nie idę. No ale ja wiem że pójdzie i będzie głosowała na Kaczora.
