Ludwiczek69 Ludwiczek69
507
BLOG

Lab 3.3 Po łapkach sie oberwało

Ludwiczek69 Ludwiczek69 Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 22
nauka, fizyka

 


Teraz miał być finał...ale nie ma. Tak to już jest z planami. Nie ma co płakać tylko szybki opis.

Celem było doświadczenie z dwoma szczelinami na spolaryzowanym świetle...ale podwójnie. Czyli raz odbijamy światło od płytki przeźroczystego dielektryka tak by je spolaryzować, a potem drugi raz, ale polaryzacje odwracamy o 90 stopni. W poprzednich labach pisałem o takim doświadczeniu ale w jednym etapie. piękne prążki wychodzą...jak z podręcznika. Po przejściu przez drugi polaryzator spodziewałem się że uzyskam nic, czyli czarny ekran. Tak przynajmniej powinno być w teorii:

image

cyt: "Odbicie od ośrodka dielektrycznego

Gdy niespolaryzowane światło pada na granicę dwóch ośrodków przezroczystych pod takim kątem (kąt Brewstera), że promień odbity tworzy z promieniem załamanym kąt prosty, to światło odbite zostaje całkowicie, a światło przechodzące częściowo spolaryzowane liniowo. Zjawisko polaryzacji przez odbicie zostało odkryte w 1809 r. przez Malusa. Dla innych kątów padania światła, światło odbite jest również spolaryzowane częściowo. Im kąt padania bardziej różni się od kąta Brewstera, tym stopień polaryzacji światła odbitego jest mniejszy. Przy odbiciach od dielektryków nieprzezroczystych promień załamany zostanie oczywiście pochłonięty, ale odbity jest nadal spolaryzowany."

Link do wiki


Banalne i proste. Jednak zagorzałemu płaskoziemcowi zawsze coś nie pasuje. Uczyniłem więc coś co widać na fotkach:


image

Oczywiście drugi polaryzator tez jest ustawiony tak by kąt pomiędzy promieniami światła był 90 stopni. Po prostu bajzel się robi na fotce jak się to dopisuje.

Inna fotka:

image

Szło według planu ale do czasu wstawienia ekranu...bo na ekranie pojawiło się to coś:

image

lub inne ujęcie:

image

Kształt koła to od okularu jaki zastosowałem jako soczewkę.

Miał być czarny ekran, a dostałem szachownice...czyli linijka po łapkach. Nie ma nigdy z górki...więc trochę musiałem pokminić w czym może być problem. Zbytnia wiara w dokonania innych prowadzi na manowce. Tak czy siak, jakiś postęp jest. Mam nowy plan i nowy cel. Niestety na razie brak dostępu do mojego kochanego garażu, więc jakiś czas będę na "głodzie". Niemniej w następnej notce napiszę co nieco w czym upatruję problem z brakiem "czarności" Może ktoś wpadnie na lepszy niz mój pomysł...kto wie?

Ludwiczek69
O mnie Ludwiczek69

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Technologie