Ludwiczek69 Ludwiczek69
198
BLOG

Czy głupota się rozszerza?

Ludwiczek69 Ludwiczek69 Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Notka powstaje jako polemika z zwolennikami hipotezy BB na kanwie artykułu z Uranii. Link do wspomnianego artykułu na końcu notki.

   Tekst dotyczy wiedzy (a raczej niewiedzy) o położeniu naszej galaktyki (MW) w kosmosie. 

cyt:"Czy bliskie sąsiedztwo Drogi Mlecznej jest bardzo ubogie w galaktyki? Jeśli tak, mogłoby to rozwiązywać jeden z największych problemów współczesnej kosmologii: rozbieżność w wyznaczonej prędkości rozszerzania się Wszechświata."

  Zdecydowana większość kosmologów traktuje hipotezę BB niemal jak religie. Opierają się na kilku mierzalnych efektach. Sęk jednak w tym, że jest wiele problemów z tą mierzalnością. Wszystko zależy jak mierzymy i w jakiej skali. 

cyt:"Kosmos rozszerza się - to powszechnie znany fakt. Trudno jest jednak dokładnie zmierzyć prędkość jego ekspansji. Dla przykładu - obserwacje mikrofalowego promieniowania tła (pozostałości po Wielkim Wybuchu) wskazują na wartość z zakresu 66.3 - 67.6 kilometrów na sekundę na megaparsek. Ale już badania względnie bliskich obiektów, takich jak cefeidy lub supernowe typu Ia w pobliskich galaktykach, dają wartość prędkości ekspansji rzędu 71.5 -75 km/s/Mpc. Pomiary te dotyczą oczywiście obiektów, które zaczęły emitować promieniowanie w nieco różnych czasach po Wielkim Wybuchu, jednak powinny dawać te same wyniki dla obecnej, mierzonej na dziś dzień ekspansji Kosmosu. Tymczasem wyniki są wyraźnie rozbieżne."

 Dla czego tak się dzieje? Co to powoduje? Otóż obiekty w miarę bliskie możemy zmierzyć na podstawie innych danych (lokalnych). Obiekty dalsze mierzymy na podstawie redshiftu, a został on wyskalowany za pomocą promieniowanie reliktowego. Uznano że to promieniowanie pochodzi z ery inflacji, więc podzielono na odpowiednie przedziały. na początku zachwycono się zgodnością tych danych. jednak było to dość dawno. W miarę wzrostu dokładności pomiarów obiektów bliskich, te dane zaczęły sie rozchodzić.

  Niestety to nie koniec problemów. Do gry weszły obiekty w odległościach pośrednich:

cyt: "Nadal jednak pewien problem sprawiać mogą naukowcom analogiczne pomiary tempa ekspansji wykonywane w oparciu o obiekty leżące w odległościach pośrednich - na przykład kwazary podlegające procesom soczewkowania grawitacyjnego. Pomiary te dają jeszcze inne wartości… Nie powinny być one zafałszowane przez obecność lokalnej pustki, a więc trzeba będzie w ich przypadku szukać jeszcze innego wyjaśnienia."

  Dla mnie jest to łatanie dziur jakie nie istnieją. Zjawisko redsiftu ma inna naturę niż to jest ujęte w hipotezie BB. Nadchodzi kolejna rewolucja kosmologiczna (parafrazując znajomego blogera). Niebawem zacznie działa nowy teleskop JW. Zaglądnie on niezwykle daleko. Już dziś sa robione zdjęcia odległych galaktyk, jakie dają podstawy do weryfikacji naszej wiedzy. Należą do nich galaktyki superspiralne oraz martwe galaktyki superspiralne. Nie mieszczą się one w znanych nam grupach ewolucyjnych tych obiektów. 

  Pytaniem nie jest czy nadejdzie rewolucja kosmologiczna. Pytanie jest jak długo będziemy sie opierać



http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/czy-droga-mleczna-znajduje-sie-pustce-3407.html

http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/hubble-fotografuje-masywna-martwa-galaktyke-ktora-rzuca-wyzwanie-teorii-ewolucji-galaktyk-3405.html

tagi: nauka, fizyka, astronomia, kosmologia

Ludwiczek69
O mnie Ludwiczek69

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie