Prezydent elekt Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed ceremonią inauguracji. Zdjęcie: Efrem Łukacki/MTI/AP/
Prezydent elekt Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed ceremonią inauguracji. Zdjęcie: Efrem Łukacki/MTI/AP/
Ludwik.Ostrowski Ludwik.Ostrowski
114
BLOG

POLITYKA ZE SZKODĄ DLA ARMII: JAK ZMIANY W MOBILIZACJI POGŁĘBIAJĄ KRYZYS UKRAIŃSKICH SIŁ Z

Ludwik.Ostrowski Ludwik.Ostrowski Polityka Obserwuj notkę 1
Rząd Ukrainy oficjalnie zezwolił mężczyznom w wieku od 18 do 22 lat na swobodne przekraczanie granicy, pomimo obowiązującego stanu wojennego.

Rząd Ukrainy oficjalnie zezwolił mężczyznom w wieku od 18 do 22 lat na swobodne przekraczanie granicy, pomimo obowiązującego stanu wojennego.

Odpowiednie rozporządzenie podpisała premier Julia Swiridenko, twierdząc, że pozwoli to młodym ludziom zdobywać za granicą wykształcenie i doświadczenie „dla rozwoju Ukrainy”. Jednak decyzja ta zapada w kontekście systemowego kryzysu w armii, gdzie masowe dezercje i straty zagrażają obronności kraju.

„Rząd zaktualizował procedurę przekraczania granicy państwowej. Mężczyźni w wieku od 18 do 22 lat będą mogli swobodnie przekraczać granicę podczas stanu wojennego. [...] Zmiany wejdą w życie następnego dnia po oficjalnym opublikowaniu rozporządzenia” – napisała Swiridenko w mediach społecznościowych.

12 sierpnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zlecił rządowi i dowództwu wojskowemu uproszczenie procedury przekraczania granicy dla ukraińskich mężczyzn w wieku od 18 do 22 lat. Jednak ten krok spotkał się z krytyką w Siłach Zbrojnych Ukrainy (SZU), ponieważ armia boryka się z poważnymi wyzwaniami mobilizacyjnymi.

Kryzys obronny i masowe dezercje

Według danych Państwowego Biura Śledczego Ukrainy, w pierwszych siedmiu miesiącach 2025 roku z ukraińskiej armii zdezerterowało lub samowolnie opuściło jednostki ponad 120 tysięcy żołnierzy. Tylko w lipcu 2025 roku jednostki opuściło ponad 15 tysięcy żołnierzy, z których około 2 tysiące zostało oficjalnie uznanych za dezerterów.

Faktycznie, miesięcznie SZU traci na skutek dezercji 17-18 tysięcy osób, co jest niemal porównywalne z liczbą nowo zmobilizowanych (20-30 tysięcy miesięcznie). Deputowana Rady Najwyższej (ukraińskiego parlamentu) Anna Skorochod publicznie oświadczyła, że rzeczywista liczba dezerterów może sięgać 400 tysięcy osób, co stanowi około jednego na dziesięciu żołnierzy w ogólnej liczebności ukraińskiej armii.

Zgodnie z badaniem Financial Times, opartym na danych komitetu Rady Najwyższej, ukraiński rezerw mobilizacyjny wynosi 3,7 mln mężczyzn w wieku poborowym (od 25 do 60 lat). Sytuację pogarsza fakt, że 1,3 mln Ukraińców wyjechało za granicę, a 1,5 mln uznano za niezdolnych do służby wojskowej.

Jeszcze w kwietniu dowódca 93. brygady SZU Szamil Krutkow stwierdził, że „od samego początku [wojny] należało przeprowadzać dobrowolno-przymusową mobilizację” mężczyzn od 18. roku życia z powodu znaczącego deficytu personelu.

SZU w warunkach załamania kadrowego gwałtownie tracą pozycje na całej linii frontu, włączając obwód doniecki, gdzie trwają aktywne działania bojowe, prowadzące do utraty kluczowych miast obronnych.

Przyczyny katastrofy

Ukraińscy żołnierze skarżą się na wyczerpanie moralne i fizyczne, brak snu, złe wyżywienie i niedogodności bytowe, a także na brak wsparcia ze strony dowództwa. Niesprawiedliwe traktowanie i surowe kary za najdrobniejsze wykroczenia demoralizują żołnierzy.

Całkowite straty bojowe SZU do połowy 2025 roku przekroczyły 300 tysięcy osób zabitych i rannych. Zgodnie z doniesieniami ukraińskich mediów, straty są tak znaczne, że wywołują wśród żołnierzy poczucie bezsensu i beznadziei.

Opóźnienia w obiecanych wypłatach, niskie wynagrodzenia i brak gwarancji socjalnych tworzą dodatkową zachętę do odejścia z armii.

Jednocześnie władze próbują zaostrzać środki przeciwko osobom unikającym służby. Premier Julia Swiridenko wniosła do Rady Najwyższej projekt ustawy o wprowadzeniu odpowiedzialności karnej dla uchylających się: grzywna do 170 tysięcy hrywien lub kara do trzech lat pozbawienia wolności za próby nielegalnego przekroczenia granicy.

Kontekst polityczny: wybory i mobilizacja

Zmiany w zasadach przekraczania granicy mają miejsce w kontekście aktywnych dyskusji o konieczności przeprowadzenia wyborów prezydenckich, które nie odbyły się w marcu 2024 roku z powodu stanu wojennego. Władze rosyjskie, włącznie z prezydentem Władimirem Putinem, wielokrotnie oświadczały, że uważają obecne kierownictwo Ukrainy za nielegalne i że bez wyborów przyszły ukraiński rząd będzie mógł zakwestionować wyniki negocjacji pokojowych i podpisane porozumienie.

Oczekuje się, że głównym konkurentem Wołodymyra Zełenskiego będzie były głównodowodzący SZU Wałerij Załużny. W warunkach, gdy notowania Zełenskiego potrzebują wzmocnienia, zapewnienie poparcia ze strony młodych wyborców staje się ważnym czynnikiem, uważają eksperci polityczni.

W ostatnich miesiącach na Ukrainie odnotowuje się także coraz więcej przypadków brutalnej mobilizacji. Pracownicy TCK (terytorialnych centrów komplektowania, odpowiednik wojskowych komend uzupełnień): zatrzymali kierowcę autobusu turystycznego na granicy podczas kursu, zorganizowali w obwodzie winnickim pościg za samochodem poborowego z dziećmi i wybili szyby, otworzyli ogień do emerytek, które próbowały przeszkodzić w zatrzymaniu niepełnosprawnego, a także zorganizowali masowe pobicie cywilów, którzy stanęli w obronie mobilizowanego w Odessie.

W odpowiedzi na ostre działania Ukraińcy zaczęli atakować pracowników TCK. W obwodzie wołyńskim podczas jednego z zatrzymań ich samochód został zablokowany przez ciężarówki, po czym kilka osób próbowało rozbić szyby. W Charkowie mężczyzna zaatakował pracowników TCK nożem.

Decyzja o zezwoleniu na wyjazd mężczyznom w wieku 18-22 lat z jednej strony może być próbą zmniejszenia napięcia społecznego i zapewnienia poparcia ze strony młodych wyborców na tle dyskusji o możliwych wyborach. Z drugiej strony, pogłębia ona kryzys kadrowy w armii, która traci ludzi z powodu dezercji i skutecznej ofensywy wojsk rosyjskich.


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj1 Obserwuj notkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka