Jesień jest wyjątkowym okresem. Można odnieść wrażenie, że życie jakby w tym czasie zamiera, co pobudza do pogłębionej refleksji o przemijalności. Ta pora roku stanowi także czas przejścia do tego, co będzie po niej. Do życia.
Życie nie ma kresu. Zgodnie z zamysłem Stwórcy ma swój początek w określonej przestrzeni i czasie. Swoje dopełnienie znajduje w Wieczności, gdzie przestrzeń i czas nie są pojmowane w sposób, w jaki postrzegamy je obecnie.
„(...) Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują” - mówi do nas święty Paweł w „Pierwszym liście do Koryntian” (1Kor 2,9).
Istotą naszego życia, tego obecnego, i tego przyszłego, obiecanego jest miłość. To życie zgodne z zamysłem Boga, według Jego świętego Prawa, które po przyjęciu go, czyni nas podobnymi do Niego samego.
Dzisiejsza niedziela rozpoczyna okres Adwentu, czyli wyczekiwania na uroczystości Narodzin jedynego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Tego, który zstąpił z Nieba i narodził się w Betlejem, w Domu Chleba. Pan całego Wszechświata i Aniołów zechciał przebywać pośród nas, w znakach Świętej Eucharystii. Tego, który przyjął najbardziej pożądaną przez człowieka postać – postać Chleba.
Czy może być coś bardziej prostego w ludzkim rozumowaniu jak pożywanie chleba? Wszak to codzienny chleb stanowi podstawę pożywienia i naszych sił życiowych.
Zaś ten duchowy pokarm, którym jest Ciało Zbawiciela, otwiera nas na życie przyszłe, w Wieczności, przed Obliczem Trójcy Świętej.
Warto zatrzymać się dzisiaj i zastanowić nad swoją relacją z miłującym Bogiem. Ten czas jest dany człowiekowi jako szansa na rozpoczęcie wszystkiego od nowa. Na walkę ze słabościami i wadami, na kształtowanie cnót, które wydoskonalą nas w dobrym.
Zachęcam, aby pochylić się nad wartością życia, zwłaszcza tego nienarodzonego. Skoro Bóg, odarł się ze Swej godności i chwały, skoro przyjął ludzkie ciało i oddał w ludzkie ręce, jaką ono musi mieć wartość?
Zastanówmy się, co podarujemy maleńkiemu Jezusowi w noc Jego przyjścia na świat? Zastanówmy się, co podarujemy Mu po jesieni naszego życia?
Szczęść Boże!
Inne tematy w dziale Społeczeństwo