Maksymilian Jastrzębiec Maksymilian Jastrzębiec
108
BLOG

Józef z rodu Dawida

Maksymilian Jastrzębiec Maksymilian Jastrzębiec Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 3


Zazwyczaj w świątyniach jego obrazy i statuy znajdują się w bocznych ołtarzach. Stoją w kącie, w cieniu wielu innych świętych, nie zwracając zbytnio uwagi. Z kart Ewangelii można wysnuć wrażenie, że takie było życie świętego Józefa – stał z boku, w cieniu Syna Bożego i Najświętszej Dziewicy. 


Mówi się o nim jako o najbardziej tajemniczym i najmniej znanym świętym. Ewangelia nie notuje ani jednego jego słowa. Milczący świadek tajemnicy Wcielenia. Ten, który na swych rękach trzymał Tego, który cały Wszechświat trzyma. Stojący na straży Bożego Dziecięcia i Niepokalanej niczym Serafin przed ołtarzem Wszechmogącego, wpatrujący się w Tego, przed którym nie istnieje nic ukrytego. 


Zdobywał w pocie czoła chleb dla Tego, który stał się Chlebem dla wszystkich. Bronił życia i godności powierzonej przez Stwórcę Nowej Ewy, która zmiażdżyła swą pokorą głowę węża. Bronił Tego, przed którym wszystkie istoty zginają kolana zasłaniając twarz. 


Mistrz modlitwy. Jako głowa rodziny święty Józef w pierwszej kolejności trwał przed Bogiem, wsłuchując się w Jego głos. W ten sposób doskonale wypełnił wolę Pana. Przygotował do życia i misji powierzonego mu Zbawiciela. To od niego Jezus uczył się spotkania ze Swym Ojcem, zasłuchania w milczeniu w głos kochającego Taty. To święty Józef wprowadzał Zbawiciela w dorosłość, ucząc Go Prawa, Ksiąg i Proroków. Uczył Jezusa cnót w życiu codziennym, także poprzez pracę fizyczną odsłaniając tajniki rzemiosła.


Wielu sprawiedliwych, królów i proroków pragnęło ujrzeć oblicze Zbawiciela. Wielu pragnęło znaleźć się u Jego boku. Świętemu Józefowi, potomkowi Dawida, Wszechmogący pozwolił być tak blisko. Poświęcił swoje życie dla Oblubienicy Ducha Świętego i Tego, który za Jego przyczyną wcielił się przyjmując ludzką naturę. Po to, aby pokonać grzech, zwyciężyć śmierć i otworzyć bramy zbawienia, które zamknął grzech Adama i Ewy.


Dlaczego święty Józef nie dożył Tajemnic Męki Chrystusa? Mistycy i teologowie tłumaczą to jego wielką miłością do Syna Bożego. Jego serce nie wytrzymałoby scen rozgrywanych w Jerozolimie.


Patronuje dobrej śmierci. Śmierci, w której człowiek odchodzi w ramionach Jezusa i Maryi. Jak on. Cichy, pokorny. Twardziel, który z Bogiem pokonywał strach i wszelkie przeciwności grożące jemu i oddanych w jego opiekę. 


Największy Święty. Torujący drogę Temu, który jet Drogą. I Prawdą. I Życiem.


Jego największa czcicielka, matka rzesz mistyków, która wpłynęła na losy Kościoła i świata, Święta Teresa od Jezusa mówi, że za przyczyną świętego Józefa można wyprosić wszelką łaskę. To z nim podjęła się reformy zakonu karmelitów, wpływając na kształt Kościoła, wprowadzając duchowość w prostą i bogatą zarazem formę. 


Niech święty Józef wyprasza nam łaskę przebywania z Bogiem, zasłuchania w Jego głos i wypełniania Jego woli. Niech strzeże Kościół Święty i naszą Ojczyznę Polskę przed siłami, które próbują zniszczyć naszą tożsamość i tradycję oparte na Bożym Objawieniu.





Po pierwsze - BÓG. Po drugie - Ojczyzna.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo