Maksymilian Jastrzębiec Maksymilian Jastrzębiec
102
BLOG

Rzeczypospolitej prasy początki. Do „Merkuriusza Polskiego”

Maksymilian Jastrzębiec Maksymilian Jastrzębiec Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0



Za początek prasy w Polsce należy uznać wiek XVI. Jako pierwsze pisma periodyczne, mające znamiona magazynu, aczkolwiek nie będące prasą były kalendarze. Zawierały one informacje dotyczące życia świętych, obrzędów i tradycji, mówiły o różnych wydarzeniach i ciekawostkach. 


W tym czasie jakiekolwiek pisma o charakterze informacyjnym nazywa się „ulotnymi”, gdyż były redagowane i drukowane okazjonalnie. Nie posiadały one bowiem znamion typowej dla prasy periodyczności. Ukazywały się przede wszystkim w języku niemieckim i po łacinie, które w większości pochodziły z Gdańska. Znanych jest prawie 1000 polskich gazet ulotnych z okresu od XVI do XVIII w., natomiast ogólna liczba tytułów szacowana jest na 3000. Z inspiracji dworu polskiego teksty ulotne wydawano także za granicą, np. w Norymberdze.


Pierwszym pismem traktującym o sprawie polskiej jest „Die ordnung zu Ofen wider den Türken gemacht...”, mówiące o podpisaniu w Budzie przymierza przeciw Turcji. Stronami porozumienia były Papiestwo, Polska, Węgry, Francja, Hiszpania i Wenecja. Pismo ukazało się w 1501 r. w Norymberdze. 


Pierwszą gazetą, która była w pełni była poświęcona sprawom Korony jest „Wahrhaftiger Anfang und Unterricht der Schlacht von dem König von Polen mit dem Herzog von Moscovia”. Jest to pochodząca z 14 IX 1514 r., a wydana w Lipsku relacja traktująca o zwycięstwie wojsk polsko-litewskich nad armią moskiewską pod Orszą 8 IX 1514, a także list króla Zygmunta I do biskupa poznańskiego Jana Lubrańskiego. 


Jednak rok wcześniej ukazał się tytuł „Neue Zaitung auf Litten von den Moscovitern”, mówiący o oblężeniu Smoleńska i Połocka przez cara Wasyla III w czasie wojny z Polską. Jest to pierwszy ulotny druk wydany w Polsce, w języku niemieckim.


W 1525 w drukarni Hieronima Wietora wydrukowano w języku łacińskim „Ad Joannem Antonium Pulleonem de negotio Prutenico epistola” – list o rokowaniach dotyczących utworzenia lennego księstwa pruskiego i o złożeniu przez księcia pruskiego Albrechta hołdu królowi Zygmuntowi I. 


Za pierwszą gazetę ulotną w języku polskim uznaje się „Nowiny z Konstantynopola” z 1550 r. Obok tego „Nowiny, które się między cesarzem a papieżem przy zamku Belliano we Włoszech stały...”. Mówi o przebiegu kilku bitew: o klęsce armii francuskiej a zwycięstwie Hiszpanii pod Saint-Quentin; o bitwie rozegranej między wojskami hiszpańskimi i papieskimi pod Paliano; o zwycięstwie cesarza Ferdynanda I nad Turkami w Chorwacji. Pismo pochodzi z 1557 r., lecz miejsce wydania pozostaje nieznane.


Prasa ulotna utrwaliła się w czasach władców elekcyjnych. Za panowania Henryka Walezego wydano ich 25, za rządów Stefana Batorego – 119, w czasie panowania Zygmunta III Wazy – 265 pism. Bywało, że ich liczba wzrastała, zwłaszcza w stanach bezkrólewia i wojen, np. w czasie potopu szwedzkiego pojawiło się ich 413, a w roku odsieczy wiedeńskiej – 222. W czasie sejmu elekcyjnego w 1697 r. wydano 55 pism. Później, aż do przystąpienia Rzeczypospolitej do wojny północnej, ukazywało się średnio po 20–55 pism w ciągu roku. 


Do początku XVIII w. wydawane były tzw. gazety seryjne, których było siedem. Krakowskie „Wiadomości Cudzoziemskie Ekstraordynaryjne...” Jerzego A. Priamiego (17 numerów z lat 1686–1689), „Awizy Krakowskie” (26 numerów, 1697–1702) i „Wiadomości Różne Cudzoziemskie” (75 numerów, 1696–1705). 


Z ustaleń badaczy tematu wynika, że w Polsce wydano 499 tytułów prasy ulotnej (247 z datą pewną i 247 domniemaną), zaś 678 pochodzi z zagranicy. Natomiast w stosunku do 833 nie ustalono miejsca druku. Najwięcej wydano ich w Gdańsku, bo aż 234 (46 proc. znanych) i Krakowie – 194 (38 proc.), w Warszawie – 34 (7 proc.), Elblągu – 11, Poznaniu – 9, Toruniu – 9. W Lesznie, Lublinie, Lwowie, Zamościu, Słucku i Grodzisku, łącznie wydano 11 numerów. 


Ciekawym zjawiskiem w historii prasy są tzw. „gazety pisane”, co do których istnieje spór czy należy zaliczać je do prasy, czy raczej do korespondencji pisanej na zamówienie. Niektórzy badacze uważają je za bezpośredni poprzednik gazet drukowanych. Od XVI w. cieszyły się znaczną popularnością, lecz ich „złoty okres” nastąpił w XVIII w. i trwał do czasów rozbioru Polski. Były to ręcznie pisane nowinki, plotki, intrygi i knowania pomiędzy najwyższymi warstwami społecznymi. Taką „prasę” przesyłano sobie wzajemnie między dworami i pałacami. Gazetki te na dobre zaczęły być wypierane od roku 1791, gdy pojawiła się „Gazeta Narodowa i Obca”.


Przełomowym tytułem w skali Polski i zarazem Europy jest „Merkuriusz Polski”. To pierwsza polska gazeta periodyczna, pochodząca z 1661 r. Pismo przedstawiało politykę dworu króla Jana Kazimierza i najkrócej można ująć jego charakter jako propagandowy. Ukazywano w nim próby reform, próbując zjednać sobie ku temu naród, np. do zasadniczej zmiany ustroju, usprawniającej działanie władzy wykonawczej i sejmu. Priorytetem była elekcja vivente rege, dokonana za życia Jana IV. Silny wpływ na króla miała jego małżonka, Ludwika Maria, która próbowała obsadzić na tronie swego rodaka. Sprawa stała się na tyle poważna, że doszło do rozłamu wśród magnaterii. Oponentami kierował Jerzy Lubomirski, natomiast obozem broniącym dworu – marszałek koronny Łukasz Opaliński, dzięki któremu powstał „Merkuriusz”. Poprzez ten akt podjęto próbę uświadomienia szlachcie działań króla i jego dworu. 


Redakcją zajmował się Hieronim Pinocci. Włoch, pełniący urząd sekretarza. Już wcześniej zajmował się redakcją biuletynu informacyjnego w języku polskim i włoskim. Przedstawiał w nim wydarzenia z kraju i zagranicy, odpisy ważnych listów i dokumentów polityczno-dyplomatycznych. Pismo to skierowane było dla członków dworu królewskiego i ukazywało się od 1646 do 1660 r. 


Druk nadzorował znany i ceniony drukarz z Krakowa, Jan Aleksander Gorczyn. Pierwszy numer „Merkuriusza Polski, dzieje wszystkiego świata w sobie zamykający, dla informacjej pospolitej” pojawił się w Grodzie Kraka 3 stycznia 1661 r. Wydawany był przez 41 tygodni w liczbie stron od 8 do 12, w formacie ok. 20x17 cm. Przedstawiał sprawy zarówno krajowe, jak i zagraniczne, np. przebieg walk z Moskwą i Kozakami. 


W Krakowie wychodził do 5 maja 1661 r., tj. 27 numerów. Od 28 numeru, tj. od 14 maja, wychodził już w Warszawie. Ostatni zachowany numer, 41 pochodzi z 22 lipca 1661 r. Jego nakład ocenia się na maksymalnie 300 sztuk. Oprócz tego wysyłany był do kilku stolic europejskich, w tym do Wiednia, a także drukowany w języku włoskim pod nazwą „Continuatione del Mercurio Polacco”. Ta wersja zawierała wyłącznie wiadomości o Polsce. Znanych jest co najmniej 7 numerów. Po zamknięciu edycji „Merkuriusza” powrócono do formy gazet ulotnych. 



Po pierwsze - BÓG. Po drugie - Ojczyzna.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura