Tak się kończy kiedyś wielka partia z Tuskiem na czele , nowe kierownictwo z Budką to permanentna awantura wrzaskliwych małolatów a babcia Kidawa szoruje po dnie sondaży prezydenckich to początek końca głównej partii opozycyjnej . Zasłużyli na takie traktowanie przez wyborców w dobie zarazy myśląca partia polityczna w czasie klęski pandemii zawiesza awantury i szuka rozwiązań dla dobra Narodu tak się dzieje w Europie a nasze warchoły swoje ,wyborca widzi i ocenia staranie władz i opozycji. Awantura z Gowinem zakończona na jak długo to człowiek chwiejny i w każdej chwili może wywinąć nowy numer na dziś nie ma wyjścia trzeba zakończyć wybory a po nich Prezes rozważy inne warianty koalicji może z PSL ?
Inne tematy w dziale Polityka
