Henryk Bania pokazuje zdjęcie młodej dziewczyny. Jej zwłoki znaleziono w Madrycie. Pan Henryk walczy o ekshumację zwłok od kilkunastu już miesięcy. Nie wiadomo, czy jego córka popełniła samobójstwo, jak twierdzą Hiszpanie, została zamordowana czy też uprowadzona?
Tarnowianin Henryk Bania pisał już wszędzie - do Ambasady RP w Madrycie, do byłego i obecnego ministra spraw zagranicznych, do posłów, eurodeputowanych, prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a nawet do króla Hiszpanii. Nikt, jak dotychczas, nie zmusił władz hiszpańskich do tego, by zezwoliły na ekshumację zwłok dwudziestokilkuletniej Justyny Bania, córki pana Henryka.

Tarnowianka Justyna Bania - zamiast szczęścia znalazła w Hiszpanii śmierć? / Fot. Marek Ciesielczyk
Gdy ponad półtora roku temu w jednym z madryckich domów hiszpańska policja znalazła zwłoki młodej dziewczyny, nie zezwoliła na ich identyfikację przez najbliższą rodzinę (matkę i brata), której zakomunikowano tylko, że są to zwłoki Justyny Bania. Policja wydała komunikat, że tarnowianka popełniła samobójstwo, wieszając się na lampie. Jednakże w pokoju nie było żadnego przedmiotu, z którego Justyna mogła dosięgnąć lampy. Zginął jej paszport. Dzień wcześniej Justyna dzwoniła do matki, która także mieszkała w Madrycie, mówiąc jej, że się czegoś boi.

Henryk Bania - zrozpaczony ojciec Justyny. Czy ktoś mu w końcu pomoże? / Fot. Marek Ciesielczyk
Jako pierwszy do pokoju, w którym znaleziono ciało, wszedł były chłopak Justyny, Hiszpan, który utrzymywał podejrzane kontakty w Madrycie. Wszystkie okoliczności wskazywały na to, że samobójstwo Justyny zostało upozorowane. Tak twierdzi jej matka, która nie mogła zobaczyć zwłok. Inne możliwe wytłumaczenie, jakie znajduje rodzina Justyny, to porwanie. Dlaczego zniknął paszport, dlaczego Hiszpanie nie zgodzili się na identyfikację zwłok przez matkę i brata? Być może Justyna została uprowadzona przez handlarzy żywym towarem np. do północnej Afryki, gdzie mafia hiszpańska dostarcza dziewczyny z Europy Wschodniej, jak mówi rodzina Justyny.
Zarówno matka Justyny, która nadal mieszka w Madrycie, jak i ojciec, który został w Tarnowie, domagają się teraz ekshumacji zwłok oraz przeprowadzenia badań DNA, które mogłyby potwierdzić, że ciało złożone w grobie w Madrycie, to rzeczywiście zwłoki Justyny.

nawet prasa hiszpańska zainteresowała się losem Justyny. Polskie MSZ nabiera wody w usta. / Fot. Marek Ciesielczyk
Dlaczego Hiszpanie nie chcą zgodzić się na przeprowadzenie takich badań? Pan Henryk napisał w tej sprawie już do wielu osób. Matka Justyny próbuje dostać się do żony króla Hiszpanii. Czy będą mieli kiedykolwiek pewność, że ich córka faktycznie nie żyje?
oryg. w:W24
_________________________________________________ w czasie mojego wykładu w Chicago w lutym 2009 _________________________________________________ _________________________________________________ patrz: www.marekciesielczyk.com _________________________________________________ dr politologii Uniwersytetu w Monachium, Visiting Professor w University of Illinois w Chicago, pracownik naukowy w Forschungsinstitut fur sowjetische Gegenwart w Bonn, Fellow w European University Institute we Florencji, europejski korespondent Radia WPNA w Chicago, autor pierwszej książki w jęz.polskim nt.KGB, 12 lat radny Rady Miejskiej w Tarnowie, Dyrektor Centrum Polonii w Brniu do 31 marca 2011, Redaktor naczelny pisma i portalu Prawdę mówiąc - www.prawdemowiac.pl _________________________________________________ skopiuj poniższy adres i wklej - jest tu relacja telewizji POLONIA z mojego wykładu w Chicago w lutym 2009: http://vids.myspace.com/index.cfm?fuseaction=vids.individual&VideoID=52245621 _________________________________________________
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura