MacGregor MacGregor
29
BLOG

Posmiertne zwyciestwa Lecha Kaczynskiego.

MacGregor MacGregor Polityka Obserwuj notkę 3

 

Piekna laudacje zmarlego wyglosil posel Antoni Macierewicz ( Zyl dla Polski niepodleglej ).
Tymczasem jakie zycie, taka smierc – i prosze opacznie tego nie zrozumiec, albowiem najwieksze zwyciestwo Lech Kaczynski odniosl po swojej tragicznej smierci, zwyciestwo dla nas i naszej Ojczyzny.
 
Oto krotka lista, sporzadzona ad hoc:
 
1.Zjednoczenie Polakow – jego smierc wyzwolila impuls, ktory sprawia, ze mimo roznic wszyscy znow czujemy sie jednym narodem
 
2. Odbudowa godnosci narodowej – ulice jego imienia w Tbilisi i Wilnie, dzisiejsze slowa Obamy “wszyscy czujemy sie Polakami”, wyrazy solidarnosci na calym swiecie, od najblizszych nam krajow jagiellonskich po wietnamskich katolikow.
( pismo to straszna rzecz – slowo wypowiedziane ulatuje, ale zapisane pozostaje:
por.
 
 
 
)
 
3. Otworzenie oczu calego swiata na prawde o Katyniu 1940 ( film obejrzany przez miliony Rosjan, programy w BBC etc ).
 
4. Byc moze powstaje nowa legenda ( w sensie pozytywnym tego slowa ), uosabiajaca powrot do idei patriotyzmu i poswiecenia dla wspolnej Ojczyzny
 
5. Mozliwosc pojednania z Rosjanami, z ich spontaniczna i wzruszajaca reakcja na tragedie ( Smolensk-proponuje-pomnik-ku-czci-ofiar-katastrofy ).
 
6. Unaocznienie klamstw i manipulacji, jakim bylismy poddawani.
Np. dzis moi angielscy koledzy z pracy powiedzieli mi, iz “Terrible Twin” musial byc dla wszystkich Polakow ukochanym politykiem, skoro zegnaja go tlumy wieksze niz ten a pogrzebie ksieznej Diany.
Wreszcie znow moglismy sie policzyc i zobaczyc naprawde, ilu nas jest.
( por. Marcin Wolski NA SMIERC PREZYDENTA KACZYNSKIEGO )
 
Tymczasem manipulatorzy i rozprowadzacze z ideowych okolic Czerskiej otrzasneli sie z szoku i zwieraja szeregi.
 
Ale tym razem wewnetrzny ogien rozzarzyl lawe i jak spiewa Jacek Kowalski w "Psalmie rodowodowym" 
 
Ale jeszcze nie jest pobity
Świetny okręt Rzeczpospolitej;
Czasem we śnie widzę nagle,
Jak rozwija świetne żagle,
Hardym dziobem fale rozpruwa,
Liczna, bitna załoga czuwa,
Złoty sztandar podniesiony,
Aż ocieram łzę, wzruszony.
 
Republiko! gdzie się zataczasz,
W jakie obce porty znów zbaczasz,
A z ojczystej twojej strony
Czyj dom będzie uczyniony?
- Ja się zowę rzeką podziemną,
Bóg jest ze mną, orzeł nade mną;
Choć się skryję, to wypłynę,
A bądź pewien, że nie zginę.
 
 
MacGregor
O mnie MacGregor

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka