MacGregor MacGregor
15
BLOG

Narod i agentura.

MacGregor MacGregor Polityka Obserwuj notkę 13

 

Nasz narod nie jest wcale podzielony, mimo oczywistych roznic politycznych.
Po prostu  po jednej stronie jest narod, a po drugiej sa agenci.
Z samej definicji nie jest mozliwe pojednanie narodu z agentura, albowiem celem tej ostatniej jest rozbicie narodu i dzialanie na jego szkode, a dla dobra swoich centrali i mocodawcow.
( W tym kontekscie nie nalezy mylic agentury z poszczegolnymi ludzmi tam zatrudnionymi. Zlustrowany i skruszony agent ma mozliwosc powrotu na lono wspolnoty narodowej, choc przezornosc nakazywalaby nie czynienie z niego osoby zaufania publicznego ).
 
Nawiazujac do zeszlotygodniowej zaloby, zauwazmy co nastepuje.
Tygodniowy spokoj i wyciszenie ( pomijajac “spontaniczne” protesty antywawelskie “Wyborczej” ) wynikal z krotkotrwalego szoku agentury ( chciala ona tylko osmieszyc prezydenta, a wyszlo zbyt dobrze, ponadto wszystkich zaskoczyla solidarna reakcja Polakow ). Stad np. placzaca w studio Stokrotka.
Po zalobie, zgodnie z przewidywaniami, wszystko “wraca do normy”. Wazne, zeby uzmyslowic sobie, iz nie jest to wynikiem rzekomo wlasciwej Polakom sklonnosci do swarow ( okreslanych w sposob nas krzywdzacy i wrecz obrazajacy “polskim pieklem” ). To nie narod jest klotliwy, ale agentura otrzasla sie z szoku, czego symbolicznym wyrazem mogly byc slowa Stokrotki “ja juz tyle lez wylalam” i w domysle moge powrocic do moich agenturalnych zadan sluzbowych.
 
Od nas samych zalezy, czy umozliwimy agenturze powrot do stanu quo ante, czy tez nie. A sprawa nie jest bynajmniej blaha. Wplyw agentury na polskie zycie publiczne jest bardzo silny i wyjatkowo dla naszej niepodleglosci niebezpieczny. Wszak pierwsza Rzeczpospolita zostala doprowadzona do katastrofy nie slaboscia gospodarcza czy militarna, a na skutek przejecia i zgangrenowania polityki zewnetrznej i wewnetrznej przez agentury panstw osciennych.
 
Najbardziej widocznym siedliskiem antypolskiej agentury – o czym mielismy mozliwosc przekonac sie nie raz, ale ze szczegolna ostroscia w zeszlym tygodniu – jest “Gazeta Wyborcza” i TVN.
Dlatego tez jednym z najwazniejszych zadan jest PILNE ograniczenie ich wplywu na nasze postrzeganie rzeczywistosci, a co za tym idzie, na nasze decyzje.
 
Nalezy zrobic to w sposob “asertywny”, grzecznie ale stanowczo, uderzajac w podstawy finansowe.
Jesli nie chcemy skonczyc jak “biedni irokezi”, ktorych kultury europejskiej zamierzal palka nauczac krol pruski, a car ruski knutem, MUSIMY zastosowac dlugotrwaly i skuteczny bojkot finansowy GW i TVN.
W stosunku do “GW” – nie kupujmy ani gazety ani jakichkolwiek produktow przez nich wydawanych, obejmowanych patronatem itd.
W stosunku do TVN – ostrzegajmy wszystkich potencjalnych reklamodawcow: reklamujesz w TVN=tracisz klienta.
Nie jest to latwe, bedzie wymagalo czasu i wysilku, ale jest mozliwe. A stawka jest Polska.

 

MacGregor
O mnie MacGregor

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka