Osobiscie martwia mnie nie tyle kondom-y, co fakt, ze moja Ojczyzna jest rosyjsko-niemieckim kondom-inium ( z planami budowy Judeopolonii w tle ), tym niemniej nawet profesjonalne skadinad BBC podalo wczoraj jako jedna z najwazniejszych wiadomosci dnia, jakoby Ojciec sw. BXVI zmiekl, zas brytyjskie biedronie oglosily, ze to ( za przeproszeniem ) krok we wlasciwym kierunku.
( - wyszlam za maz i nie zaluje tego kroku
- a ja za maz nie wyszlam, ale kroku tez nie zaluje ).
O ile informacja w BBC podana byla jak zawsze profesjonalnie, o tyle juz ITV1 “cytowal”, iz np. “kondomow moglyby uzywac meskie prostytutki”
( pewnie tak w jezyku prawniczym okresla sie “gigolo” ).
Zastanawiam sie, czy jak ktos jest – mowiac z angielska – “dickhead”, to czy nie moglby ztego tytulu korzystac z dyspensy i nakladac sobie kondom na glowe.
Chociaz z drugiej strony byloby lepiej, gdyby tzw. mlodzi wyksztalceni z duzych miast juz posciagali ze swoich glow i mozgow kondomy intelektualne ponakladane im przez GW czy TVN – byc moze wtedy ich umysly, po zaplodnieniu jakas nowa mysla, na nowo nauczylyby sie pracowac samodzielnie?
Inne tematy w dziale Rozmaitości