Obecna zabudowa wokół Pałacu Kultury i Nauki jest zlepkiem kilku trendów architektonicznych i jest zwyczajnie niespójna .O paradoksie ! Centrum Zachodnie samo w sobie jako grupa współczesnej architektury działa pozytywnie na odbiorcę. Budynek Złota 44 ,banki, hotele wzdłuż ul.E.Plater i te obiekty w kwartale Jana Pawła II Marszałkowska, E.Platter, Świętokrzyska stanowią dobrą wizytówkę miasta ale niestety dokonują tego same w sobie a nie w kontekście współgrania z PKiN,bo o takim współgraniu nikt do tej pory nie mysli.Mamy do czynienia z dysonansem między dwoma konkurującymi ośrodkami centralnymi gdzie brak między nimi elementów spajających. Budynki stojące w pozostałych kwartałach w bezpośrednim kontekście PKiN również robią wrażenie podobne. Nie współgrają z formą i treścią PKiN. Sprawiają wrażenie luźno rozrzuconych grupek i pierzei ulicznych . Dystans ten wynika z rozłożystego planu Pałacu. Ocenę taką wystawiam spacerując wokół PKiN ,oglądając jak te wszystkie obiekty oddziałują na postrzeganie ich będąc w środku tzw. oka cyklonu. Tym okiem jest sam PKiN jako "rozłożysta żaba" i "strzelisty tort" ,które to formy dominują przestrzeń centralną Warszawy. Dominują ją do tego stopnia ,że cała reszta wydaje się być jakimś bezładnie rozrzuconym tłem dla tego molocha urbanistyczno-architektonicznego.
Im szybciej powstanie zabudowa wysoka jak i pośrednia będąca reduktorem ,katalizatorem tego dysonansu, zgrzytu estetycznego tym lepiej dla wizerunku stolicy w tym miejscu( tj.placu Defilad jak i otoczenia PKiN)
Charakter nowej wysokiej zabudowy na działkach wokół PKiN (ostatnio sporo się mówi o dzikich reprywatyzacjach i walce o te bardzo drogie tereny w kontekście afer platformerskich i pani HGW, ale to polityczne problemy ,których w tej notce nie omawiam) powinien spełniać warunki architektury pośredniej.
Co to znaczy?
1) Formy wieżowców powinny mieć "wyrazowość" pośrednią między ekspresją PKiN a otaczającymi go budynkami.(patrz moje notki wcześniejsze)
2) Wysokości wież głównych muszą przewyższać trzon PKiN (powyzej140m).To jest warunek oddziaływania grupy dominant wraz z PKiN by zapewnić ekspresję wspólną jako SKYLINE centrum.(patrz symulacje zdjęciowe w moich notkach wcześniejszych)
3) Powinna zaistnieć pośrednia zabudowa o wysokości od 40-100m nad linią średnicową jako katalizator wysokości między kamieniczkami od południa PKiN a samym Pałacem.(patrz projekty takiej zabudowy np.na filmach, animacjach w notkach moich wcześniejszych)
Całe te moje uwagi i spostrzeżenia nie są specjalnie czymś odkrywczym i wydają się być powszechnie zauważaną krytyką tego obszaru wśród warszawskich architektów i urbanistów a jednak od ponad 60 lat tego konfliktu form nikt nie niweluje i jedyne co mamy to śmietnik urbanistyczny wokół PKiN (patrz zdjęcia placu Defilad od strony wschodniej PKiN - moja notka wcześniejsza i komentarze do niej)
--------------------------
Reklama edukacyjna:
JAKI NOWY PLAC CENTRALNY W WARSZAWIE??? Koło ronda Dmowskiego NOWY PLAC dla Warszawiaków:
robert maciejowski warszawa centrum plac defilad centralny łuk triumfalny bitwy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego wieżowce towers warsaw city core projekt projektowanie urbanistyka architekrura urban architecture poland polska
robert maciejowski warszawa centrum plac defilad centralny łuk triumfalny bitwy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego wieżowce towers warsaw city core projekt projektowanie urbanistyka architekrura urban architecture poland polska
arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton
arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton arcytekton
Komentarze