Madonna Madonna
909
BLOG

Atak komarów w całej Polsce! Jaka jest strategia w walce z intruzami?

Madonna Madonna Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 53

Od co najmniej dwóch tygodni narasta problem z komarami w całej Polsce. Niezwykle trudno się przed nimi bronić zwłaszcza, że w niektórych miejscach ich populacja wyraźnie wzrosła a przyczyna tego min są warunki pogodowe. Atakują coraz agresywniej nawet w dużych miastach czego najlepszym przykładem jest to co ma miejsce w stolicy. Wczoraj na trasie linii 163 w okolicach Kępy Zawadowskiej i Wilanowa nie sposób było wsiąść do autobusu - ponieważ kilkanaścioro pasażerów pojazdu było komarami. Po przejechaniu jednego przystanku każdy natychmiast wysiadał i czekał na przyjazd kolejnego autobusu.  Na przystanku przy Sobieskiego koło Bonifacego nawet nie sposób było wyczekać na przyjazd "swojego" autobusu - tylko wsiadało się w przypadkowy inny autobus byleby tylko uniknąć dokuczliwych owadów. W wielu miejscach Warszawy ataki komarów stały się irytujące i nie są to wcale pojedyńcze zdarzenia. Niedawno w mediach szerokim echem rozeszła się informacja o ataku komarów na warszawskich Bielanach w tramwaju linii 17. Wówczas wybuchła panika a pasażerowie w pośpiechu i strachu opuszczali pojazd byleby uniknąć dokuczliwego spotkania z natrętnymi intruzami.


Jak walczyć z szaleńczym atakiem komarów? W wielu miejscach stosuje się opryski chemiczne - choć nie wszędzie! Np. w Warszawie i Krakowie nie będzie prowadzonych żadnych oprysków zw na to, że zdaniem władz szkodzą one przyrodzie w tym szczególnie pszczołom. Samorząd stawia tylko na naturalne metody walki z owadami w tym na Jeżyki. ...i jakie są tego skutki? A przecież dostępne są środki chemiczne, które niszczą larwy komarów a nie szkodzą pszczołom a tym bardziej ludziom. W czym takim razie tkwi problem? ...chodzi o chęć zaoszczędzenia środków finansowych? Gdzie się podział interes społeczny i dobro mieszkańców? ...komfort życia mieszkańca w tym min w stolicy przestał już mieć znaczenie?


W Warszawie i Krakowie władze samorządowe są głuche na apele mieszkańców - udzielając pokrętnych i wymijających odpowiedzi albo zakrywając problem koniecznością ochrony środowiska! Kompletnie brakuje strategii w walce z komarami a wbrew pozorom - problem wcale nie jest taki błahy! Ze względu na zmiany klimatyczne - coraz bardziej prawdopodobne jest pojawienie się w Polsce komara tygrysiego i egipskiego. Pierwszy przenosi gorączkę Zachodniego Nilu a drugi Żółtą Febrę i Dengę. W przypadku tego drugiego pojawienie się w Polsce jest wysoce prawdopodobne. Przypadki pojawienia się tych dwóch niebezpiecznych gatunków w tym roku zostały odnotowane już na terenie Europy Zachodniej. W Polsce zdaniem ekspertów też się pojawią i to jest kwestia tylko krótkiego czasu. 


Na poziomie centralnym jak i lokalnym nie ma żadnego stałego planu walki z komarami. W Warszawie nawet nie próbuje się nawiązywać konsultacji z wyspecjalizowanymi ośrodkami naukowymi na SGGW i UW. Skoro nie radzimy sobie w walce z krajowymi intruzami - to jak mamy sobie poradzić w nadchodzącej walce z komarami tygrysimi czy egipskimi?


Madonna
O mnie Madonna

"Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści." 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości