Koronawirus zrobił napad na nasze zdrowie i wolności, bo też ma popleczników, którzy wykorzystują sytuację.
I są obostrzenia, a ma ich być więcej, w tym wymaganie noszenia maseczek. A tu i w dobie zarazy może być ciekawie, ponieważ ludzka pomysłowość nie ma granic i już widziałam takie, że naprawdę można się uśmiechnąć, ale i przestraszyć jak np. w przypadku takich z trupią czaszką.
Sama póki co noszę - czasami - zwykłą /białą/ apteczną, ale, gdy "przemysł" ruszy, to może strzelę sobie bardziej spektakularną i... "napad" na publiczność gotowy.
