Film pt. "Bad Boys: Ride or Die" wyreżyserowali Adil El Arbi oraz Billal Fallan. Natomiast autorami scenariusza są tu Chris Bremner i Will Beall. I jest akcja, reakcja i humor...
I mamy dwóch policjantów, Mike Lowrey'a /gra go Will Smith/ oraz Marcusa Burnetta /Martin Lawrence/. Ten ostatni jest - niby - na diecie...
Jest też sprawa związków policji z kartelami narkotykowymi i chęć wrobienia w to, zmarłego już kapitana Howarda /Joe Pantoliano/. A, gdy wymienieni wyżej policjanci się z tym nie godzą i chcą oczyścić jego dobre imię z zarzutów, to jest próba wrobienia i ich. A celuje w tym dosyć tajemniczy były pracownik służb /Eric Dane/...
I dzieje się... ostro, ale i z humorem...
W tym filmie są soczyste zdjęcia, autorstwa Rebrechta Heyvaerta. A energetyczną muzykę dodał Lorne Balfe.
Film "Bad Boys: Ride or Die" jest dosyć typowy jak na gatunek, ale nie nudzi, a to już plus.
Inne tematy w dziale Kultura