maia14 maia14
735
BLOG

Migalski ma rację - czasami

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 44

Obraz PiS, jaki przedstawia obecnie Marek Migalski, był czytelny dla ludzi nawet niezwiązanych z tą partią, już dawno. Pan Migalski musiał wejść do tej "rzeki", aby się o tym przekonać.

Jako politolog, Marek Migalski wypowiadał się zawsze z przychylnością dla PiS i wodza, Jarosława Kaczyńskiego. Dlatego przed wyborami do Europarlamentu omamiono go karierą polityczną. Był popularny, a nie był członkiem PiS, więc miał atuty, których nie posiadali zgrani już członkowie PiS. Wystartował i wygrał.

W czasie kampanii prezydenckiej, stał Europoseł Migalski murem za prezesem. Ba, nawet czynnie wpisywał się w jego przemianę w Roberta Redforda i rozsądnego polityka. Tańczył i śpiewał przy prezesie, aby ten wygrał wybory. Niestety, niewdzięczny naród wybrał przeciwnika politycznego.

Marek Migalski uznał jednak wtedy, że jego pozycja przy PiS jest na tyle mocna, iż może sobie pozwolić na ekstrawagancję, jaką było pouczanie prezesa, co do kształtu partii. I pewnie miał dobre intencje, bo tkwienie w skostniałej formule partyjnej PiS, nie przynosiło sukcesów wyborczych. Europosła spotkało, jednak rozczarowanie. Prezes się wściekł, a klaka go wspomogła i Migalskiego usunięto z delegacji /podobno to wymyślone ciało/ PiS w Parlamencie Europejskim.

Dziś Marek Migalski jest czarną owcą dla sympatykow i członków PiS. W przerwach, kiedy nie pisze źle o koalicji rządowej, dokłada do pieca PiS i prezesowi Kaczyńskiemu. W wielu kwestiach ma rację. Tylko kogo, to dziś obchodzi?

 

 

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (44)

Inne tematy w dziale Polityka